W ciągu dwóch lat Newag Nowy Sącz dostarczy dla Warszawskiej Kolei Dojazdowej sześć nowoczesnych pociągów o napędzie elektrycznym. We wtorek zarządy spółek podpisały kontrakt. Składy znad Dunajca kursować będą na uczęszczanych podwarszawskich trasach.
Co najważniejsze, dla pracowników Newagu kontrakt spółki na prawie 100 mln złotych oznacza pewność zatrudnienia. Już dziś robota pali im się w rękach. Pracują na trzy zmiany, żeby zrealizować aktualne kontrakty. - Nie tylko utrzymamy stan zatrudnienia, ale będziemy dawać nowe miejsca pracy. Już dzisiaj myślimy, ilu pracowników będziemy potrzebować, żeby zrealizować to zamówienie - mówi Łukasz Hładun, dyrektor operacyjny Newag S.A.
Aktualnie przy produkcji zespołów trakcyjnych dla polskich przewoźników regionalnych spółka zatrudnia 1300 osób. Wielu fachowców przyjmuje z wyprzedzeniem. Spawaczy szkoli się nawet rok, zanim ruszą do pracy.
- Nowi pracownicy przejdą kilkumiesięczny kurs w naszym centrum szkolenia spawaczy, żeby byli odpowiednio przygotowani do pracy przed rozpoczęciem realizacji nowych projektów - dodaje Łukasz Hładun.
Zarząd spółki zapewnia, że zmontuje dla Warszawy składy na miarę XXI wieku. Będą wygodne i bezpieczne. - Wszystkie pojazdy zostaną wyposażone w system monitoringu z rejestratorem zdarzeń. Będą klimatyzowane, bo na to dzisiaj podróżni zwracają uwagę - wyjaśnia prezes Newagu Zbigniew Konieczek.
Każdy z pociągów będzie mierzył ok. 60 m. Składał się będzie z sześciu członów i pomieści 164 pasażerów. Przewidziano cztery miejsca dla osób niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich i rampy umożliwiające im wjazd na pokład. Będzie też osiem miejsc dla rowerzystów.
Wartość całego kontraktu, który prezes Newagu zawarł z zarządem WKD, to ponad 98 mln zł (konkurent Newagu - firma Pesa z Bydgoszczy chciała za swoją pracę ponad 134 mln zł). Pociągi będą jeździć z maksymalną prędkością 80 kilometrów na godzinę. Takie wymogi postawił zamawiający.
- Po podpisaniu umowy rozpoczynamy uzgadnianie wszystkich szczegółów. W tym ostateczny wygląd pojazdu, i jego kolor - informuje rzecznik prasowy Newag S.A. Urszula Makosz.
Za kilkanaście miesięcy ruszy produkcja. Newag ma dwa lata na wykonanie zadania. Pociągi muszą wyjechać z Nowego Sącza do Warszawy w sierpniu 2016 r.
Tymczasem w halach montażowych trwa produkcja dziesięciu elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Impuls, zamówionych przez Południową Grupę Zakupową obejmującą województwa: małopolskie, podkarpackie, śląskie i świętokrzyskie.
Kontrakt na 19 pociągów wart jest 313,6 mln zł. Już w najbliższy poniedziałek, podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy, Impulsy z Newagu wyjadą na tory.
Napisz do autora:
[email protected]
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
