Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była dyrektor schroniska dla zwierząt przed sądem. Zeznawała księgowa [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Proces byłej dyrektor schroniska dla zwierząt w Łodzi toczy się w Sądzie Rejonowym Łódź-Widzew. W środę zeznawała księgowa.

Prokuratura zarzuca dyrektorce niedopełnienie obowiązków i brak nadzoru nad Grażyną S. - byłą główną księgową w schronisku, która według śledczych w latach 2008 - 2012 przywłaszczyła sobie 309 tys. zł na szkodę schroniska poprzez prowadzenie podwójnego fakturowania i dokonywanie przelewów na swoje konto. Jej proces toczy się w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Oskarżona księgowa twierdziła, że pieniądze przywłaszczała za wiedzą i zgodą dyrektor Skowrońskiej-Wereckiej, co nie potwierdziło się, bo prokuratura nie postawiła jej takiego zarzutu.

- Czuję się zniesławiona przez Grażynę S. Dlatego wytoczyłam jej proces z powództwa cywilnego. Odbyły się dwie wstępne rozprawy - mówi Bogumiła Skowrońska-Werecka.

W środę jako świadek zeznawała księgowa Zofia K., kiedyś prawa ręka oskarżonej Grażyny S. Opowiedziała o kulisach pracy w schronisku.

- W księgowości był bałagan. Grażyna S. popełniała mnóstwo błędów. Gdy szły sprawozdania do Urzędu Miasta, to później były telefony z pretensjami do głównej księgowej, że wiele rzeczy jest wykonanych źle - oznajmiła Zofia K.

Kres tej sytuacji położyła dopiero kontrola z magistratu wiosną 2012 r., która - jak zaznaczyła Zofia K. - wykryła rażące uchybienia w księgowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki