Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia. Łodzianie skarżą się, że w budynku są okna bez klamek

Maciej Kałach
Paweł Wojtaszek
Łodzianie skarżą się, że w budynku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia przy ul. Pomorskiej 37 można zemdleć, bo okna nie mają klamek.

Czekając na zaświadczenie o niekaralności w sądzie w Łodzi można zemdleć, bo okna nie mają klamek. Skoro płacę 30 zł za wydanie zaświadczenia o niekaralności, to chcę być obsługiwany w godnych warunkach - skarżył się nasz Czytelnik, pan Roman, telefonując z gmachu Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia przy ul. Pomorskiej 37.

Twierdził, że na pierwszym piętrze zgromadziło się pół setki oczekujących, a duchota jest tak wielka, że można zemdleć.

- Okien nie można otworzyć, bo nie mają klamek. Prosiłem obsługę sądu o pomoc, ale bezskutecznie - mówił pan Roman.

Grażyna Jeżewska z biura rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Łodzi przyznaje, że petentów zgłaszających się po zaświadczenia przybywa, bo coraz częściej wymagają ich pracodawcy. -Okna są bez klamek, bo takie są wymogi, ale można je otwierać. Gdy tak się dzieje, sąd odbiera skargi na przykry zapach z pobliskiego browaru - opowiadała Jeżewska.

W środę popołudniu odwiedziliśmy gmach przy Pomorskiej jedno z okien było otwarte (mimo braku klamki), zaś w kolejce stało ok. 20 osób.

Wydawanie zaświadczeń sąd przeniósł z głównego gmachu przy al. Kościuszki na Pomorską przed rokiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki