Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usiłowanie zabójstwa pod Pabianicami. Kobieta dźgnęła męża nożem podczas awantury domowej

jw
Tomasz Koryszko/archiwum Polskapresse
37-letnia kobieta podczas awantury domowej dźgnęła męża nożem w klatkę piersiową. Kobieta nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że mąż przypadkowo nadział się na ostrze noża. Grozi jej dożywocie.

Do awantury domowej doszło 31 marca 2014 roku w jednej z miejscowości w gminie Dłutów. Po interwencji policji sytuacja się uspokoiła. Około godziny 19 doszło między małżeństwem do kolejnej awantury.

W jej przebiegu 37-letnia kobieta wyjęła z szuflady największy z kuchennych noży i krzycząc, że zabije męża ugodziła go w klatkę piersiową.

- Mężczyzna mimo głębokiej rany kłutej, wybiegł z domu, a następnie udał się do sąsiadów, którzy udzielili mu pierwszej pomocy. Wezwano policję, a także pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala celem hospitalizacji. Funkcjonariusze policji udali się do domu pokrzywdzonego i zatrzymali kobietę, która była silnie pobudzona, nie wykonywała poleceń i stawała silny opór - informuje Krzysztof Kopania, Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W toku śledztwa podejrzana nie przyznawała się do winy, utrzymując, że mąż przypadkowo nadział się na ostrze noża. Biegły z zakresu medycyny sądowej, w wydanej opinii, wykluczył jednak taką wersję, stwierdzając jednoznacznie, że rana musiała powstać od ruchu wyprowadzonego uniesioną ręką.

Kobieta poddana została badaniom sądowo – psychiatrycznym. Biegli nie dopatrzyli się podstaw do kwestionowania jej poczytalności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki