Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa Trasy W-Z. Zalali kanał betonem, teraz muszą go usunąć

Agnieszka Magnuszewska
Krzysztof Szymczak
Monitoring kanalizacji potwierdził, że została zalana betonem z terenu budowy trasy W-Z. Drogowcy muszą usunąć go z kanału odprowadzającego ścieki.

Potwierdziły się czwartkowe podejrzenia dotyczące awarii kanału kanalizacyjnego w al.Piłsudskiego (w pobliżu Galerii Łódzkiej). Po wprowadzeniu do niego kamery okazało się, że został on częściowo zalany przez beton, wykorzystywany do budowy ścian szczelinowych na trasie W-Z. Stanowią one część wyjazdu z przyszłego tunelu.

Według Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, który w czwartek wypompował ścieki z kanału, wyłączenie go na pewien czas z użytkowania nie stanowi większego problemu.

- To nie jest główny kanał, o czym świadczą jego parametry, czyli 1,10 m na 70 centymetrów. Poza tym jest możliwość odprowadzenia do oczyszczalni ścieków z okolicznych posesji innymi kanałami - twierdzi Miłosz Wika, rzecznik ZWIK. - Nie pierwszy raz doszło do sytuacji, gdy beton z budowy drogi przedostaje się do kanalizacji starymi przykanalikami, których nie ma na mapie. Tak zdarzyło się też na ul. Narutowicza. Niestety, stare przyłącza często nie były umieszczane na mapach.

W przypadku trasy W-Z, beton dostał się przez przyłącze kanalizacyjne, wybudowane przed wojną. Prowadziło ono do budynku przy dawnej ul. Głównej (al. Piłsudskiego). Przyłącze miało być usunięte w latach 70. podczas robót drogowych na trasie W-Z, ale tego nie zrobiono.

Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi twierdzi, że częściowo betonem zalanych zostało kilka metrów kanału przy Galerii Łódzkiej. Jednak według nieoficjalnych źródeł, mowa jest aż o 30 m kanału, które w 90 proc. zostały zalane betonem.

W piątek w siedzibie ZDiT ustalano sposób usunięcia awarii, którego musi się podjąć wykonawca prac na trasie W-Z, czyli Mosty Łódź.

- Beton trzeba z kanału usunąć. Jednak podczas tych prac nie powinno być większych problemów - mówi Wojciech Kubik, rzecznik ZDiT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki