Hałas, pyły przemysłowe oraz substancje chemiczne - takie zagrożenia czyhają w pracy na wielu mieszkańców regionu. Okazuje się, że w naszym województwie w ubiegłym roku 64 osoby na tysiąc zatrudnionych pracowały w warunkach zagrożenia. Wynika tak z nowego raportu Urzędu Statystycznego w Łodzi pod tytułem "Warunki pracy i wypadki przy pracy w województwie łódzkim".
Urzędnicy wzięli pod lupę warunki pracy blisko 304 tysięcy osób. Okazało się, że w zakładach, w których stwierdzono zagrożenia, pracowało 104 tysiące osób. Oznacza to, że ponad 34 procent zbadanych pracowało w złych warunkach.
Źle w przetwórstwie i pomocy społecznej
Najgorsze warunki pracy panują w przetwórstwie przemysłowym, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej oraz w transporcie i tzw. gospodarce magazynowej. Ciężko jest także w handlu, u mechaników, w budownictwie. Najlepsze warunki stwierdzono natomiast w edukacji i komunikacji.
"Zdecydowanie najczęstszym zagrożeniem spośród czynników związanych ze środowiskiem pracy był hałas"- czytamy w najnowszym raporcie Urzędu Statystycznego w Łodzi. Kolejne zagrożenia stanowiły pyły przemysłowe oraz substancje chemiczne. Wśród zagrożeń związanych z uciążliwością pracy przeważa nadmierne obciążenie fizyczne.
Najgorzej w Łodzi, najlepiej w Brzezinach
Najwięcej osób w trudnych warunkach pracuje w samej Łodzi. To aż 27,7 proc. wszystkich, którym jest ciężko w miejscu pracy. Trudne warunki panują też w firmach w powiecie rawskim.
W blisko połowie powiatów natomiast zmniejszyła się liczba tych, którzy pracują w niekorzystnych warunkach. Najbardziej jest to widoczne w powiatach: łęczyckim, zgierskim, poddębickim, kutnowskim i rawskim.
Pogorszyły się natomiast warunki pracy w powiecie rawskim, a także zduńsko-wolskim, łowickim, łaskim i piotrkowskim.
Najmniej zagrożeń w pracy Urząd Statystyczny w Łodzi odnotował w powiatach brzezińskim, skierniewickim, łęczy-ckim, pajęczańskim.
Od stresu do nowotworów
Dr hab. Marta Wiszniewska z Oddziału Chorób Zawodowych Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi podkreśla, że hałas w miejscu pracy stanowi poważny problem właśnie ze względu na powszechne występowanie w wielu sektorach gospodarki.
- Hałas przede wszystkim prowadzi do uszkodzenia narządu słuchu, choć może być również przyczyną zmęczenia, stresu i zaburzeń snu, a także oddziaływać negatywnie na układ krążenia - zaznacza dr hab. Marta Wiszniewska. - Innym potencjalnie groźnym zjawiskiem jest maskowanie dźwięków ostrzegawczych oraz utrudnianie porozumienia się pracowników, co zwiększa ryzyko wystąpienia wypadku przy pracy. Narażenie na pyły może skutkować rozwojem wielu chorób, głównie dotyczących układu oddechowego, czyli pylicy płuc, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, astmy oskrzelowej.
Substancje chemiczne mogą wywoływać zatrucia ostre lub przewlekłe, choroby alergiczne układu oddechowego, skóry lub narządu wzroku, a nawet przyczynić się do po-wstania nowotworów pochodzenia zawodowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?