1 września 1939 r., nad ranem, samoloty Luftwaffe zrzuciły na bezbronny Wieluń kilkaset bomb, obracając miasto w ruinę. Jednym z pierwszych zaatakowanych obiektów był szpital pw. Wszystkich Świętych. Dziś znajduje się w tym miejscu szkoła, przy której wzniesiono pomnik upamiętniający 1,2 tys. ofiar niemieckich nalotów. To właśnie w tym miejscu o godz. 4.40, jak co roku, rozpoczęły się wieluńskie obchody wybuchu II wojny światowej. W mieście zawyły syreny.
- Jak co roku, tu gdzie się zaczęło, staję w tym apelu, żeby powiedzieć nie tylko żołnierzom: chwała bohaterom - mówił uczestniczący w uroczystościach wicepremier Janusz Piechociński. - Jestem tu, żeby powiedzieć światu i Europie: nigdy więcej wojny, żeby powiedzieć: nigdy więcej czasu, w którym ludzie ludziom zgotowali ten los. Nigdy więcej systemu, w którym nie ma miejsca dla Boga i innego człowieka. Polsko pamiętasz, bo Wieluń pamięta i dlatego właśnie jesteśmy tutaj jeszcze przed świtem, aby przypomnieć tamten 1 września.
CZYTAJ SZCZEGÓŁOWĄ RELACJĘ NA WIELUN.NASZEMIASTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?