Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownice banku wzięły kredyty na 22 nieświadome tego osoby

Alicja Zboińska
Jednym z poszkodowanych jest Wojciech Lewicki . Pracownice banku wzięły na niego 32 tys. zł kredytu. Kobiety zostały zwolnione
Jednym z poszkodowanych jest Wojciech Lewicki . Pracownice banku wzięły na niego 32 tys. zł kredytu. Kobiety zostały zwolnione Krzysztof Szymczak
Już 22 osoby zostały wykorzystane przez dwie pracownice oddziału Getin Noble Banku w Łomiankach, które wyłudzały kredyty. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów, postępowanie toczy się w sprawie.

Jedną z poszkodowanych osób jest Wojciech Lewicki z Ksawerowa, który nawet nie jest klientem Getin Noble Banku. Mimo to dwie pracownice placówki franczyzowej w Łomiankach na początku tego roku sporządziły w jego imieniu umowę kredytową. Wynika z niej, że pan Wojciech pożyczył z banku 32 tys. zł. Na umowie nie zgadza się część jego danych, pracownice banku sfałszowały także zaświadczenie o zarobkach mężczyzny. Pracownice banku spłaciły za niego jedną ratę i część drugiej. Na tym spłaty się skończyły.

Scenariusze w przypadku pozostałych poszkodowanych osób są podobne.

- Suma strat wynosi ponad 700 tys. zł - mówi Ewa Jałowiecka-Śliwa, zastępca prokuratora rejonowego Warszawa-Żoliborz. - Pokrzywdzonymi są bank oraz 22 osoby, których dane zostały wykorzystane do sporządzenia umów kredytowych.

Śledczy gromadzą oryginały dokumentacji bankowej, będą ją weryfikować. Gdy dokumentacja zostanie już zebrana, zostanie powołany biegły, który m.in. oceni, czy podpisy osób są autentyczne, czy zostały podrobione.

Wojciech Sury z Getin Noble Banku tłumaczy też, że osoby, których dane zostały wykorzystane, nie poniosą kosztów, związanych z tą sprawą. Bank będzie dochodził pieniędzy od sprawców albo staną się one stratą banku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki