Od początku roku szkolnego łodzianie mogą kupować bilety w 200 nowych biletomatach (178 zamontowano w autobusach, 22 w tramwajach). Niestety, nie zawsze.
- W czwartek po południu doszło do awarii niektórych urządzeń, którą usunięto w niedzielę. Jej przyczyną były problemy z dostawą internetu, za co odpowiada podwykonawca firmy Mera-Serwis, od której biletomaty są dzierżawione - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK. - Zdajemy sobie sprawę, że sprawiło to dużą uciążliwość dla naszych pasażerów. Jednak ze skargą zgłosiło się tylko kilka osób.
Ci, którzy nie mogli kupić biletu w automacie ze względu na jego awarię i dostali mandat za jazdę na gapę, mogą liczyć na jego anulowanie.
- Wystarczy dostarczyć do nas potwierdzenie próby dokonania transakcji albo podać linię, numer autobusu czy tramwaju, godzinę rozpoczęcia transakcji i opisać czynności, które się wykonywało. System zapisuje każdą z nich. Tak samo było w przypadku awarii biletomatów, w których płacić można tylko monetami. System zapamiętywał, jakie monety były w danym momencie wrzucane do biletomatu - podkreśla Sebastian Grochala.
Potwierdzenie próby zakupu biletu można wydrukować w biletomacie, gdy na jego ekranie wyświetla się informacja, że transakcja nie może zostać zrealizowana. Czy dzięki niemu kontroler nie wypisze mandatu?
- Kontroler jest od sprawdzenia, czy mamy ważny bilet, nie musi wiedzieć o awarii systemu. Dlatego należy umożliwić mu spisanie danych - mówi Grochala.
Potem od mandatu należy się odwołać w dziale obsługi klienta. Taką zasadę stosowano również w przypadku awarii biletomatów tylko na monety, które kilka lat temu zamontowano w 45 autobusach marki Solaris. Jednak ich główną wadą jest to, że nadal nie można płacić kartą, choć zakładała to umowa. Dlatego MPK nałożyło na firmę Solaris karę. Producent autobusów z Poznania zrekompensował "ułomność" urządzeń, dostarczając do MPK Łódź dwa autobusy.
Jak będzie w przypadku dzierżawionych biletomatów? W końcu do lutego 2015 roku dostarczone zostaną kolejne 263 urządzenia.
- Bierzemy pod uwagę, że ostatnia awaria nie była ostatnią, dlatego poinformowaliśmy dostawcę o możliwości nałożenia na niego kary. Nie będziemy jednak podejmować takich działań do czasu, aż wszystkie biletomaty zostaną zamontowane, czyli do lutego 2015 roku. W końcu będzie to okres testowy - mówi Grochala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?