Do decydującego spotkania mistrzostw dotarły zespoły, które zdecydowanie prezentowały się najlepiej. Polacy w sobotni wieczór pokonali 3:1 Niemców. W półfinałowym meczu biało-czerwoni byli faworytami i to potwierdzili. Wygrana nie przyszła im jednak łatwo, a w każdy z setów musieli się wspiąć na wyżyny.
Podobnie było we wcześniejszym spotkaniu w katowickim Spodku. Brazylijczycy byli murowanymi faworytami meczu z Francją. Trójkolorowi postawili im jednak trudne warunki. Efekt był taki, że rezultat poznaliśmy dopiero po tie-breaku.
Były reprezentant Polski: Chłopaki zrobili wielką rzecz!
źródło: Press Focus/x-news
Ciężar zdobywania punktów po raz kolejny wziął na siebie w naszym zespole Mariusz Wlazły. Przez trzy sety toczył on zaciętą walkę z Györgiem Grozerem. Wlazły zdobył łącznie 22 punkty, a niemiecki atakujący 14. Wyprzedził go Denys Kaliberda, który najbardziej uprzykrzał nam życie. Zdobył 18 "oczek".
Z pewnością Niemcom pomogło to, że w Spodku rozegrali wcześniej 11 spotkań. Polacy po raz pierwszy na tym turnieju trafili do Katowic. Wcześniej występowali bowiem w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Podopieczni trenera Vitala Heynena wspięli się na wyżyny i naszym kadrowiczom dali się we znaki.
Polacy są już co najmniej srebrnymi medalistami mistrzostw świata. W niedzielę o godz. 20.25 zagrają w Spodku z Brazylią o złoto. Ten mecz Polsat ma pokazać w odkodowanym kanale.
Polska - Niemcy 3:1 (26:24, 28:26, 23:25, 25:21)
Polska: Drzyzga, Nowakowski 10, Kłos 14, Winiarski 6, Wlazły 22, Mika 17, Zatorski (libero) oraz Kubiak 3, Konarski, Zagumny
Niemcy: Fromm 12, Kaliberda 18, Böhme 8, Grozer 14, Kampa 2, Günthör 6, Steuerwald (libero) oraz Westphal 4, Schöps 3, Kühner, Broshog
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
