Do nietypowego zdarzenia doszło w środę (24 września) kilkanaście minut po godz. 11. Ulicą Narutowicza od strony Polskiej Organizacji Wojskowej w kierunku ulicy Sienkiewicza jechał daewoo lanosem 48-letni mężczyzna. Tuż za skrzyżowaniem z ulicą Kilińskiego wjechał na przystanek tramwajowy.
Po przejechaniu kilkunastu metrów po betonowym peronie przystanku, jego samochód spadł na torowisko tramwajowe. Po kontroli przeprowadzonej przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy i jest pijany. W organizmie miał prawie 2,5 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?