Do ataku na piotrkowską karetkę doszło we wtorek (23 września) w Radomsku. Gdy ok. godz. 21. ratownicy z Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie przewieźli pacjenta z Przedborza do Radomska, zostali zaatakowani przez członka rodziny chorego - zupełnie innego - hospitalizowanego w radomszczańskim szpitalu.
- Ratownicy z naszego szpitala przewieźli pacjenta z Przedborza na SOR w Radomsku.Tam musieli chwilę poczekać, a wtedy jakiś mężczyzna, który był członkiem rodziny innego pacjenta, hospitalizowanego w tym szpitalu zaczął ich wyzywać - opowiada Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik SSW w Piotrkowie.
Pod adresem zespołu ratowniku poleciała wiązanka wulgaryzmów, a potem agresywny mężczyzna kopnął stojący pod SOR samochód pogotowia. Po telefonie ratowników interweniowała policja. - Okazało się, że radomszczanin, który kopał karetkę, wcześniej stracił matkę. Kobieta zmarła po nieudanej akcji reanimacyjnej - tłumaczy asp. Aneta Komorowska z KPP w Radomsku.
To kolejny atak na załogę piotrkowskiego pogotowia w ciągu ostatniego miesiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?