Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie lotnisko rezygnuje z 4YOU Airlines. Dyrektor Jachimek traci pracę

Agnieszka Jasińska
Artur Kostkowski / archiwum
Łódzkie lotnisko odstąpiło od umowy z 4YOU Airlines. To już pewne, że w listopadzie nie polecimy w osiem miejsc z nowym przewoźnikiem. Swoje stanowisko straci też Mariusz Jachimek, dyrektor marketingu i sprzedaży łódzkiego lotniska, który współpracował z 4YOU Airlines. Dodatkowo w piątek prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie działalności 4You Airlines.

Miała być Barcelona, Londyn Luton, Mediolan, Dortmund, Bruksela, Rzym, Paryż i Tel Awiw. Skończyło się na obietnicach. W piątek dowiedzieliśmy się, że 4YOU Airlines na pewno nie uruchomi lotów z Łodzi.

- Odstąpiliśmy od umowy z 4YOU. Prosiliśmy o to, by spółka złożyła nam wyjaśnienia w związku z zaistniałą sytuacją. Tak się nie stało - mówił Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi.

Termin na wyjaśnienia minął w piątek. 4YOU jednak milczy. Nikt nie może skontaktować się ze spółką.

- Z przykrością muszę poinformować, że loty z Łodzi niestety się nie odbędą - poinformował Cieślak. - 4YOU przyszło do nas z ciekawą propozycją. Stał za nią duży przedsiębiorca, biuro podróży Alfa Star. Szkoda, że loty nie doszły do skutku.

Wiceprezydent podczas lipcowej konferencji o ogłoszeniu nowych połączeń 4YOU z Łodzi powiedział, że były dwa wyjścia: albo zamknąć lotnisko albo pójść do przodu. Podkreślał, że wybrano to drugie. Teraz jednak o zamknięciu lotniska nie mówi ani słowa. Alternatywą dla 4YOU ma być nowa siatka połączeń, która zacznie działać na wiosnę przyszłego roku. Jednak Cieślak nie chce zdradzać jakiego nowego połączenia możemy się spodziewać i jaki przewoźnik zamierza je uruchomić.

- Po kłopotach z 4YOU pojawiły się linie lotnicze, które zastanawiają się nad przejęciem niektórych połączeń 4YOU. Toczą się w tej sprawie rozmowy. Nie chcę jednak na razie mówić nic więcej - podkreśla Cieślak.

Wiceprezydent zwraca też uwagę na to, że z Łodzi cały czas lata Adria i Ryanair.

Z informacji jakie posiada miasto i lotnisko wynika, że większość osób, która kupiła bilety 4YOU, zapłaciła za nie kartami. Tacy klienci mogą wystąpić do banku o zwrot pieniędzy z racji tzw. chargeback, czyli obciążenia zwrotnego. Nie wiadomo jednak ile osób zdecydowało się kupić bilety 4YOU.

Stanisław Łukoś, prezes lotniska wybrany na to stanowisko po tragicznej śmierci Przemysława Nowaka, poinformował w piątek, że w październiku pracę straci Mariusz Jachimek, dyrektor marketingu i sprzedaży łódzkiego lotniska. Współpracował on także z 4YOU, tworzył dla spółki siatkę połączeń.

- O zakończeniu współpracy z Mariuszem Jachimkiem zadecydował nieżyjący prezes Nowak - zaznacza Łukoś. - Zanim odejdzie z portu, Jachimek musi zakończyć rozpoczęte przez siebie zadania.

W piątek (26 września) prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie działalności 4You Airlines. Dochodzenie dotyczy doprowadzenia z góry powziętym zamiarem szeregu osób do zakupu przelotów. Chodzi też o wprowadzenie klientów w błąd co do posiadania przez spółkę koncesji i licencji.

Prokuratura informuje, że wszystkie osoby pokrzywdzone mogą składać zawiadomienia o przestępstwie: pisemnie w biurze podawczym Prokuratury Okręgowej w Warszawie przy ul. Chocimskiej 28, pisemnie za pośrednictwem poczty, pisemnie lub ustnie w każdej komendzie i komisariacie Policji oraz w każdej prokuraturze rejonowej i okręgowej na terenie całego kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łódzkie lotnisko rezygnuje z 4YOU Airlines. Dyrektor Jachimek traci pracę - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki