O włamaniu do volkswagena polo poinformował policję świadek. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zauważyli dwóch mężczyzn przeszukujących bagażnik volkswagena polo zaparkowanego przy ulicy Wschodniej.
- Kiedy zorientowali się, że zbliża się policyjny radiowóz zaczęli uciekać. Na nic się to jednak zdało. Po chwili zostali zatrzymani przez stróżów prawa. 33-latek i jego o 10 lat młodszy kolega, twierdzili, że wykorzystali fakt wybitej już wcześniej szyby w samochodzie, aby ukraść jakieś wartościowe przedmioty - mówi kom. Adam Kolasa z KWP w Łodzi.
Policjanci znaleźli przy jednym z mężczyzn skradzioną z volkswagena apteczkę. Właścicielka samochodu stwierdziła, że z samochodu skradziono także radio i akumulator.
Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u 33-latka ponad 0,8 promila, natomiast 23-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?