Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skwer im. Andrzeja Rosickiego. Tak Fundacja Fenomen chce nazwać skwer przy Struga i Kościuszki

Matylda Witkowska
Krzysztof Szymczak
Fundacja Fenomen chce nazwać skwer u zbiegu Struga i Kościuszki imieniem Andrzeja Rosickiego. Prezydent zasłużył się rozwojowi Łodzi, pomagał powstańcom, ale wciąż jest mało znany.

Fundacja Fenomen chce, by utworzony niedawno skwerek u zbiegu ulicy Struga i alei Kościuszki nazwać imieniem Andrzeja Rosickiego, prezydenta Łodzi w latach 1862-65.

Kilka dni temu fundacja wystąpiła z apelem do łódzkich radnych, by upamiętnić dawnego włodarza Łodzi.

- To doskonały moment, by nadać tę nazwę. W poniedziałek przypada 200. rocznica jego urodzin, w styczniu obchodziliśmy 110. rocznicę jego śmierci - mówi Hubert Barański z Fundacji Fenomen.

Miejsce dla nazwy wybrano nieprzypadkowo.

- Obecną ulicę Struga w 1863 roku nazwano ulicą Andrzeja właśnie na cześć prezydenta Łodzi Andrzeja Rosickiego. Dla niepoznaki, by zmylić zaborcę zdecydowano się na nazwę Świętego Andrzeja - tłumaczy Hubert Barański.

Rosicki ma swoją ulicę, ale jest to mało znacząca uliczka na Rogach. - Wciąż jest mało znany w Łodzi, wiele osób w ogóle o nim nie słyszało- podkreśla Barański.

Andrzej Rosicki był trzecim z kolei prezydentem Łodzi (przedtem urzędowali burmistrzowie). Został powołany na stanowisko w grudniu 1862 roku. Był jedynym kandydatem, który spełniał wymagania, bo stanowisko prezydenta nie było dobrze opłacane.

Pracował w trudnym czasie kryzysu, braku dostaw bawełny ze Stanów Zjednoczonych spowodowanych wojną secesyjną, a wkrótce także powstaniem styczniowym. Rosicki jako polski patriota pomagał walczącym.

- Według podań Rosicki przekazał powstańcom miejskie pieniądze. Jednak dla zachowania pozorów przed zaborcą kazał się pobić i związać - opowiada Jarosław Janowski, przewodnik po Łodzi.

Walcząc z kryzysem stworzył m.in. stanowisko architekta miasta, udzielał pożyczek fabrykantom. Jednak już w 1865 roku mimo braku dowodów na sympatyzowanie z powstańcami Rosicki został odwołany ze stanowiska. Zajął się prowadzeniem Towarzystwa Kredytowego Miejskiego w Łodzi, którym kierował aż do swojej śmierci.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
- To ważna postać, na pewno zasługuje na ten skwer, a także tablicę pamiątkową- uważa Jarosław Janowski. - Jednak opowieść o nazwaniu na jego cześć ulicy Świętego Andrzeja to legenda miejska- dodaje.

W nazwanie ul. Św. Andrzeja po Rosickim nie wierzy też Ryszard Bonisławski, senator.

- Ale to bardzo zasłużona postać dla miasta, na pewno zasługuje na upamiętnienie.

Nową nazwę muszą nadać w uchwale łódzcy radni. Choć w Łodzi istnieje liczący kilkadziesiąt pozycji bank nazw, czyli patronów czekających na swoje miejsce, radni nie wykluczają nazwania skweru imieniem Rosickiego.

Do radnej Karoliny Kępki, przewodniczącej komisji kultury, propozycja nazwy już dotarła. Nie została jej jednak nadana jej żadna droga prawna.

- Oczywiście możemy przygotować projekt uchwały, jednak najpierw trzeba by sprawdzić w Łódzkim Ośrodku Geodezyjnym kwestię własności nazywanych działek - mówi.

Skwer przed dawnym Balatonem zyskał nowy wygląd na wiosnę tego roku. Pojawiły się tam ławki, a także rabaty kwiatowe oraz grusze drobno-owocowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skwer im. Andrzeja Rosickiego. Tak Fundacja Fenomen chce nazwać skwer przy Struga i Kościuszki - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki