- Maestro umieścił już Łódź na liście swych koncertów na stronie internetowej. To wspaniała promocja i reklama naszego miasta - mówi Grochowalski.- Jeśli nie uda mi się znaleźć środków, będzie trzeba odwołać koncert i kilka innych punktów programu.
Jak przekonuje Grochowalski, uchwałą z 3 listopada 2010 roku Rada Miasta Łodzi przypisała na organizację festiwalu 700 tys. zł. Półtora tygodnia temu w Biurze Promocji UMŁ szef Rubinstein Piano Festivalu dowiedział się zaś, że od biura otrzyma 400 tys. zł, a pozostałą kwotę będzie musiał pozyskać od Wydziału Kultury.
- Uchwała, o której mówi pan Grochowalski, miała charakter intencyjny - tłumaczy Agnieszka Nowak, wiceprezydent Łodzi.- Jako radna apelowałam, że to są złe uchwały, bowiem mogą wprowadzić w błąd.
Nowak dodaje, iż budżet Wydziału Kultury został w tym roku poważnie nadszarpnięty i aby doposażyć Festiwal im. A. Rubinsteina, należałoby odebrać dofinansowanie innym festiwalom. Być może także tym o dłuższej historii i tradycji.
- To dopiero druga edycja tego młodego festiwalu, natomiast żądania jego organizatorów są bardzo poważne - mówi Nowak.- Postaram się poszukać środków, ale trudno cokolwiek obiecać. Poza tym pan Grochowalski nie przedstawił dotąd nawet festiwalowego biznesplanu. Nie jestem też pewna, czy dofinansowanie imprezy z kilku różnych wydziałów magistratu nie jest aby niezgodne z prawem.
W koncercie finałowym Daniel Barenboim ma wykonać kompozycje na fortepian Franza Schuberta.
DROGA DO EURO 2012. Zapraszamy do wspólnego odliczania dni do Euro!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?