W ramach "Dziedzictwa..." odbywają się wycieczki młodzieży z uczestnikami partyzantki AK w miejscach jej działania. To dawni żołnierze są przewodnikami takich wypraw - projekt przewiduje poznawanie zwłaszcza wojennej historii Gór Świętokrzyskich, bo łódzkie szkoły mają ścisłe kontakty z byłymi partyzantami Świętokrzyskich Zgrupowań AK "Ponury" - "Nurt".
Zresztą "Nurt", czyli major Eugeniusz Gedymin Kaszyński, dowodzący na Kielecczyźnie to wychowanek II LO w Łodzi i od roku ma w swojej szkole kamień poświęcony jego pamięci.
Dawni żołnierze odwiedzali z uczniami gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych m.in. Wąchock, gdzie stoi pomnik majora Jana Piwnika "ponurego" czy Wykus, wzniesienie będące bazą partyzantów.
- Podczas wypraw z młodzieżą padały trudne pytania, między innymi czy wciąż nienawidzę Niemców? - opowiadał w czwartek podpułkownik Barański.
Twierdzi, że miał okazję do wzruszeń widząc, jak uczennica kładła kwiatek na mogile partyzantki z lat 40.
Po wycieczkach ich młodzi uczestnicy pisali eseje o żołnierzach Armii Krajowej. Spotkanie w II Liceum Ogólnokształcącym było okazją do wręczenia nagród za najlepsze prace. Na konkurs wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń.
Jury przyznało dwie pierwsze nagrody. Klaudia Pawlak i Patrycja Kujawa, uczennice XV Liceum Ogólnokształcącego pytały w tytule eseju "Czy dzieciństwo miało wpływ na późniejsze losy i postawę bohaterów Armii Krajowej?". Z kolei Igor Luter, uczeń XVIII LO, wybrał temat "Okręg Łódź "Barka" Armii Krajowej podczas II wojny światowej".
Drugą nagrodę otrzymali Jarosław Suchiński, Michał Suliborski i Robert Urbaniak, uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 10, opisujący "Losy życiowe żołnierzy Armii Krajowej na terenie Zgierza".
Trzecia nagroda przypadła Michałowi Jehne i Kamilowi Jarocińskiemu z XXXIII LO za pracę "Akcje sabotażowo-dywersyjne prowadzone przez Armię Krajową w latach 1939-44 i ich wpływ na okupanta niemieckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?