Informację o przemycie dużej ilości marihuany, policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową łódzkiej KWP otrzymali w poniedziałek (27 października). Wynikało z niej, że narkotyki przewożone są z Holandii do Polski. Kurier miał jechać fiatem scudo, autostradą A2 w kierunku Warszawy.
Około godz. 5 rano w poniedziałek, policjanci zatrzymali wskazany pojazd w okolicach Strykowa. 49-letni kierowca fiata twierdził, że nie przewozi żadnych środków odurzających, jednak w aucie czuć było charakterystyczny zapach marihuany. Policjanci wpuścili do samochodu psa wyszkolonego do wyszukiwania narkotyków. Wszystko wskazywało na to, że marihuana może być ukryta w desce rozdzielczej.
Fiat trafił do warsztatów łódzkiej KWP. Policjanci rozmontowali auto i znaleźli 12 dilerek, w których znajdowało się 2368 gramów marihuany.
Kierowca samochodu usłyszał zarzuty przemytu znacznych ilości środków odurzających. Grozi za to kara nie mniejsza niż 3 lata więzienia. 49-latek nie był do tej pory notowany przez policję. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?