Ostatniego dnia z bazy MPK przy ul. Kilińskiego 245 wyruszyło na trasy 150 wagonów, czyli 75 składów. I z porannej, i z popołudniowej zmiany linie nr 2, 4, 14 i 8 zjeżdżały już do zajezdni Telefoniczna i Chocianowice. Do pierwszej z nich trafiło 45 składów (po dwa wagony), a do drugiej 30.
- 250 pracowników, w tym 175 motorniczych, też zostało podzielonych między te dwie zajezdnie - mówi Wojciech Stańdo, kierownik zajezdni Dąbrowskiego. - Pasażerowie raczej nie odczują zmian, bo wszystkie linie będą kursowały jak do tej pory. Zmieni się tylko trasa wyjazdowa i zjazdowa.
Zajezdnię Dąbrowskiego, która powstała w 1928 r., MPK sprzedało dwa lata temu firmie Metalpol. Do 15 lutego musi przekazać jej teren. Budynek na pewno nie zostanie zburzony, bo jest wpisany do rejestru zabytków. - To ważna zajezdnia w historii łódzkiego MPK, ale pod względem technicznym jej możliwości się wyczerpały. Żeby z niej korzystać, konieczny były poważny remont. Taka inwestycja kosztowałaby kilkadziesiąt milionów - mówi Radosław Podogrodzki, wiceprezes MPK.
Zaletą bazy przy ul. Kilińskiego były tory wjazdowe i zjazdowe w kilku kierunkach. Na Telefonicznej jest tylko jeden tor w stronę ulicy Pomorskiej.
- Miasto miało plany przebudowy ulicy Konstytucyjnej. Gdyby przedłużono ją do Telefonicznej, moglibyśmy dobudować tory i wyjeżdżać również na tę ulicę. Ale nie wiemy, czy te plany są aktualne - zaznacza Podogrodzki.
O planach odnośnie ulicy Telefonicznej niewiele może powiedzieć Zarząd Dróg i Transportu.
- Nie ma na razie żadnych koncepcji przebiegu nowej Konstytucyjnej. Ta inwestycja ma być realizowana dopiero po 2012 roku - mówi Aleksandra Kaczorowska z biura prasowego ZDiT.
Dodatkowe tory powstają natomiast w Chocianowicach. Umożliwią one składom wyjazd w kierunku Portu Łódź. MPK ma też w planach stworzenie jeszcze jednej zajezdni, ale już bez warsztatów.
- W nowej zajezdni tramwaje byłyby tylko sprzątane i myte. Najlepiej byłoby ją wydzielić na Helenówku, bo stamtąd tramwaje wyjeżdżają prosto na trasę łódzkiego tramwaju regionalnego - mówi Radosław Podogrodzki. - Chociaż zajezdnia przydałaby się też na trasie W-Z, być może na Janowie.
***
454 wagonami tramwajowymi dysponuje MPK, 10 to nowoczesne PESY;
150 wagonów, czyli 75 składów, stacjonowało w zajezdni Dąbrowskiego;
2,6 ha powierzchni ma zajezdnia Dąbrowskiego, którą sprzedano dwa lata temu;
5,4 mln zł to cena wywoławcza zajezdni Dąbrowskiego. MPK nie zdradza, za ile obiekt został sprzedany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?