18-latek został zaatakowany 26 września 2014 r. przed godz. 22:00, kiedy stał ze znajomymi na przystanku autobusowym u zbiegu ulic Długa i 1-go Maja w Zgierzu.
Tego wieczoru do grupy nastolatków podeszło dwóch nieznanych im mężczyzn. W trakcie rozmowy jeden z nich wyciągnął nóż i zadał osiemnastolatkowi dwa ciosy, po czym uciekł. Ranny chłopak został przewieziony do szpitala.
- Policjanci sprawdzali każdą informację i każdy trop. Drobiazgowe i żmudne czynności przyczyniły się w rezultacie do ustalenia personaliów nożownika. 30-latek, znany organom ścigania, wiedząc, że policja depcze mu po piętach, zaczął się ukrywać - mówi nadkom. Liliana Garczyńska z KPP w Zgierzu.
Policjanci ustalili, że 30-latek przebywa w mieszkaniu przy ul. Śniechowskiego w Zgierzu. W czwartek (6 listopada) mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał prokuratorskie zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie przebywa w areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?