Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

21-latek odpowie za napad na właściciela kantoru

Wiesław Pierzchała
Grzegorz Gałasiński
Podczas napadu rabunkowego bandyta złapał metalową rurkę i kilka razy uderzył nią w głowę właściciela kantoru. Tak twierdzi prokuratura. 21-letniemu Krzysztofowi G. grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Do napadu na willę właściciela kantoru doszło wczesnym rankiem 26 września 2012 roku pod Rzgowem. Krzysztof G. i jego kompan Wojciech S. sforsowali ogrodzenie i weszli do garażu. W środku był właściciel, który siedział za kierownicą bmw. W samochodzie były worki z pieniędzmi - w sumie 610 tys. zł. Według śledczych, Krzysztof G. w czasie napadu bił właściciela rurką po głowie, a Wojciech S. wystrzelił ze strzelby Mossberg Maverick, raniąc go w nogę.

Strzelający został złapany przez znajomego właściciela, a Krzysztof G. uciekł z 4,4 tys. zł. Śledczy nie potrafili go odnaleźć, więc jego sprawę wyłączono do osobnego rozpoznania.

Przełom w śledztwie nastąpił 25 marca tego roku, gdy Krzysztof G. zgłosił się do prokuratury, przyznał do winy i złożył wyjaśnienia. Podczas wizji lokalnej opisał dokładnie przebieg napadu. Podczas przesłuchania tłumaczył, że nie wiedział, iż jego wspólnik weźmie na akcję broń palną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki