Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja szkoły w Łowiczu. Uczniowie zatruli się nieznaną substancją [ZDJĘCIA]

Rafał Klepczarek
Blisko 390 uczniów II LO w Łowiczu oraz podopiecznych łowickiego CKU zostało ewakuowanych do pobliskiej hali ośrodka sportu. 14 listopada w budynku, w którym działają obie szkoły, doszło do zatrucia uczniów nieznaną substancją.

- Kilka minut po godz. 9 otrzymaliśmy informację o czterech uczennicach, którzy trafili do szpitala z objawami wskazującymi na podtrucie nieustaloną substancją – informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji. – Wyjaśniamy przyczyny i okoliczności tego wydarzenia.

Jako pierwsze źle poczuły się cztery uczennice klasy Ie z II LO.

- Dziewczęta uskarżały się na bóle głowy, nudności oraz drżenie nóg – informuje Sławomir Mucha, dyrektor łowickiego sanepidu. - W dwóch przypadkach pojawiły się też na ciele uczennic czerwone plamy. Dziewczyny zostały przewiezione do szpitala na obserwację. Podłączono je do kroplówek.

Dorota Urbańska, dyrektor powiatowego ogólniaka w Łowiczu, zapewnia, że ich stan jest stabilny.

Decyzję o ewakuacji wszystkich uczniów podjęto po tym, jak 11 dalszych osób zaczęło uskarżać się na podobne dolegliwości. Kolejni uczniowie zgłaszali złe samopoczucie już podczas kwarantanny, która objęto młodzież w hali OSiR. Karetki pogotowia przewiozły kolejne osoby do szpitali w regionie. Do szpitali trafiło w sumie 21 osób.

Na miejsce wezwano specjalistyczne jednostki straży pożarnej, które za pomocą czujników zbadały powietrze w salach lekcyjnych.

- Nie wykazały one obecności niebezpiecznych substancji - informuje Jan Gładys, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu.

Co więc stało się w budynku przy ul. Ułańskiej? Jedna z teorii mówiła, że ktoś w sali lekcyjnej, w której uczyła się klasa Ie rozpylił przed zajęciami jakiś rodzaj drażniącego gazu.

- Sala była zamknięta, a klucz znajdował się w pokoju nauczycielskim – informuje Barbara Błaszczyk, która feralnego dnia miała zajęcia z klasą Ie.

Dorota Urbańska przyznaje natomiast, że kiedy weszła do tej klasy, to nawet po otwarciu okien był tam wyczuwalny zapach spalenizny, powodujący niej drętwienie języka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki