Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maleje liczba studentów filozofii na Uniwersytecie Łódzkim

Jacek Losik
Jakub Pokora / Polskapresse
Coraz mniej studentów chce studiować filozofię na Uniwersytecie Łódzkim. Specjaliści twierdzą jednak, że opinia o tym, że to kierunek bez przyszłości, jest przesadzona.

W ostatnich pięciu latach liczba studentów, przyjętych na filozofię na Uniwersytecie Łódzkim, spadła o połowę. W tym roku na studia stacjonarne pierwszego stopnia przyjęto zaledwie 55 osób. Czy jest to spowodowane problemami absolwentów tego kierunku na rynku pracy, czy może tylko stereotypem "filozofa" - osoby bezproduktywnej i oderwanej od rzeczywistości?

Tymczasem dane Powiatowego Urzędu Pracy w Łodzi pokazują, że absolwenci filozofii dobrze radzą sobie na rynku pracy. Od 1998 roku, gdy prowadzone są statystki PUP, na 35 tysięcy zarejestrowanych bezrobotnych, tylko 187 kończyło ten kierunek. Obecnie w pośredniaku zarejestrowane jest 28 osób, z czego 15 to tegoroczni absolwenci filozofii.

- Reakcje moich potencjalnych pracodawców na rozmowach kwalifikacyjnych były raczej przychylne. Myślę, że tak po filozofii, jak i innych kierunkach uniwersyteckich, trudność w znalezieniu pracy jest podobna - mówi Marta, tegoroczna absolwentka filozofii, która od niedawna pracuje w muzeum.

Jej opinię potwierdzają specjaliści z branży doradztwa personalnego, którzy uważają, że kierunek studiów jest ważny, ale nie najważniejszy. Decydują głównie tzw. kompetencje miękkie kandydatów.

- Bardzo często nie ma znaczenia, czy ktoś ukończył marketing, filozofię czy zarządzanie. Kluczowe są umiejętności, takie jak zdolność przystosowania się do zmieniających okoliczności, szybkość uczenia się, koordynacji wielu zadań jednocześnie oraz umiejętność wyciągania wniosków. Bardzo ważna jest też motywacja kandydata do pracy oraz jego zaangażowanie. Nasz system edukacji wciąż nie nadąża za rynkiem pracy, co powoduje, że pracownik uczy się wykonywania obowiązków po podjęciu zatrudnienia - twierdzi Aleksandra Figura z firmy doradztwa personalnego People.

- Filozofia uczy dystansu i patrzenia na dany problem z kilku różnych perspektyw - twierdzi profesor Marek Gensler, dyrektor Instytutu Filozofii na UŁ.

Podobnie uważa Piotr Kaczmarski, PR menedżer w Hays Poland, która zajmuje się doradztwem personalnym.

- Filozofia jest wymagającym kierunkiem, który, mówiąc kolokwialnie, uczy myślenia. Natomiast nie przygotowuje do pełnienia konkretnego zawodu. Jest raczej bazą do obrania dalszej ścieżki kariery, zgodnie z predyspozycjami, umiejętnościami i zainteresowaniami absolwentów - Kaczmarski.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Maleje liczba studentów filozofii na Uniwersytecie Łódzkim - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki