Dostępu do wody zostali pozbawieni mieszkańcy ul. Dąbrowskiego 95, 97, 99, 101 oraz ul. Rydla 16, 17, 18, 18a, 19 i 21.
- Wstałem o 5.30 chciałem się ogolić, a tu nie ma wody. Nie wiedziałem co się dzieje. Wyszedłem z mieszkania i zobaczyłem policjantkę, która dzwoniła do sąsiada, żeby przestawił samochód, bo wodociągowcy nie mogą się dostać do miejsca awarii. Stąd wiedziałem, co się stało - mówi pan Zbigniew Kurczewski, który mieszka w jednym z bloków pozbawionych dostępu do wody.
- Pogotowie wodociągowe usuwało awarię przez kilka godzin, ponieważ był problem z dostaniem się do miejsca wypływu wody. Awaria rury o średnicy ok. 150 milimetrów rozpoczęła się ok. godziny 6 rano. Wówczas podstawione zostały dwie cysterny, jedna przy ul. Rydla, druga przy przedszkolu (Rydla 17) - mówi Grzegorz Dybalski z Oddziału Dyspozycji Inżyniera Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?