Wyrośnie tam - między ul. Milionową a Tymienieckiego- potężne centrum. W odnowionych budynkach pofabrycznych pojawią się handel i usługi, zaś obok zostaną zbudowane nowe obiekty z biurami i mieszkaniami.
Na działce są też bezstylowe obiekty z czasów PRL, które zostaną zburzone. Inwestorem jest działająca na rynku nieruchomości firma Griffin Group (kapitał międzynarodowy) z siedzibą w Warszawie. To właśnie ona na licytacji komorniczej kupiła nieruchomość o powierzchni 7,7 hektara przy ul. Tymienieckiego 3/5 z elektrownią secesyjną i kompleksem wykończalni, w którym dawniej była m.in. farbiarnia, drukarnia i magazyny.
Dotychczasowym właścicielem tej parceli była firma Opal Property Developments (kapitał australijski), która popadła w tarapaty finansowe. Stąd licytacja komornicza.
Nabywcą jest Griffin Group, która działa od 2006 roku i inwestuje w Polsce, Niemczech i na Ukrainie. Odnawia zabytkowe obiekty i buduje nowe. Jej najbardziej znane osiągnięcia to renowacja secesyjnej Hali Koszyki w Warszawie, Dom Handlowy Renoma we Wrocławiu i Supersam w Katowicach. Zaangażowani przez nią architekci przedstawili już koncepcję zabudowy nabytej działki.
Wynika z niej, że stojące w głębi elektrownia i wykończalnia zostaną odnowione, zaś od strony ul. Milionowej, od której będzie wjazd główny, pojawią się nowe obiekty z biurami i mieszkaniami. Do tego dojdą parkingi podziemne oraz ciąg pieszy biegnący do skansenu przy Białej Fabryce.
- W dziedzinie rewitalizacji mamy duże doświadczenie. Do takich nieruchomości podchodzimy z ogromnym pietyzmem współpracując z najlepszymi profesjonalistami w kraju: architektami i firmami wykonawczymi. Chcielibyśmy, aby ten teren był wizytówką Łodzi i łączył różne funkcje biurowo-usługowe - mówi Magdalena Kaca z biura prasowego Griffin Real Estate.
Podczas remontu kapitalnego może dojść do sensacji archeologicznej, bowiem - jak zapewnia Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków w Łodzi - w podziemiach jednego z budynków pofabrycznych najpewniej znajdują się szczątki starego bielnika rządowego z 1825 roku, czyli najstarszego obiektu fabrycznego w Łodzi! Służby konserwatorskie zatwierdziły już koncepcję przestrzenną, co oznacza, że teraz można już opracować projekt budowlany i starać się o warunki zabudowy.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Wszystko zaczęło się w 1873 roku, gdy Karol Scheibler kupił dawne posiadło ze wspomnianym bielnikiem z 1825 roku i przystąpił do budowy nowych obiektów tworzących kompleks wykończalni. Jego rozbudowa ruszyła po 1881 roku wraz ze wzrostem zapotrzebowania na towary bawełniane. Rozbudowano stary bielnik i zbudowano nowy, a także farbiarnię, drukarnię, apreturę, magazyny i inne obiekty. W latach 90. XIX stulecia dobudowano dwie hale: parterową ze ślusarnią i piętrową z warsztatami i magazynami. Kolejny przełom nastąpił w latach 1910-11, gdy zbudowano wspaniałą, secesyjną elektrownię - jeden z największych takich obiektów w przemyśle włókienniczym na terenie Królestwa Polskiego. Prąd z elektrowni napędzał część maszyn oraz oświetlał całe imperium przemysłowe Scheiblerów.
Elektrownia składa się z dwóch potężnych hal: maszynowni i kotłowni. Jesienią 2013 roku Jerzy Stuhr kręcił tam film "Obywatel". Filmowano scenę, gdy syn reżysera, Maciej Stuhr, podczas wiecu stoi na schodach i przemawia do robotników mleczarni. Natomiast pięć lat temu Amerykanie kręcili tam sceny do horroru pt. "House"
Wnętrza upodobali też sobie fachowcy od reklamy, którzy nakręcili tu reklamówki znanych browarów produkujących od "Żywca" i "Okocimia" do "Tyskiego" i "Dębowego".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
