Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec procesu Bolesława P., byłego dyrektora ZUS w Łodzi oraz byłego wiceprezydenta Łodzi

wp, jw
Paweł Relikowski
W poniedziałek (8 grudnia) w Sądzie Okręgowym w Łodzi zakończył się proces Bolesława P., byłego dyrektora ZUS w Łodzi oraz byłego wiceprezydenta Łodzi.

Sprawa kupna i sprzedaży byłego biurowca Próchnika przy al. Śmigłego-Rydza to jedna z głośniejszych afer w dziejach Łodzi.

Według prokuratury, Bolesław P. jako dyrektor ZUS w 1999 roku kupił za 24 mln zł biurowiec, który tuż wcześniej szefowie zakładów Próchnik SA sprzedali Jerzemu W. za 9,5 mln zł.

Zdaniem śledczych doszło do przestępstwa, bowiem Jerzy W. i Bolesław P. w ten sposób narazili ZUS na wysokie straty. Obaj dobrze się znali, bowiem Boleslaw P. był przed transakcją pełnomocnikiem Infoleksu i miał dostęp do konta tej firmy.

Po wybuchu afery transakcję między ZUS a Infoleksem unieważniono, zaś biurowiec Próchnika sprzedano ponownie na przetargu.

Jerzy W., szef firmy Infolex, został w sierpniu 2012 roku uniewinniony. Jerzy W. był oskarżony o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z Bolesławem P., byłym dyrektorem ZUS w Łodzi i byłym wiceprezydentem Łodzi, doprowadzili ZUS do straty w wysokości 14,5 mln zł.

W poniedziałek (8 grudnia) zakończył się proces Bolesława P. Podczas przemowy końcowej prokurator Sebastian Zając domagał się kary 4,5 lat więzienia oraz 20 tys. złotych grzywny. Natomiast obrońca Sławomir Szatkiewicz powołując się na wyrok sądu w procesie Jerzego W. zażądał uniewinnienia swojego klienta.

Sędzia Grzegorz Gała, ze względu na "stopień zawiłości sprawy" zadecydował, że wyrok w tej sprawie zapadnie w najbliższy czwartek (11 grudnia).

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki