Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były reprezentant Polski na liście życzeń Widzewa

Paweł Hochstim
Dariusz Pietrasiak znalazł się na liście życzeń Widzewa
Dariusz Pietrasiak znalazł się na liście życzeń Widzewa Dariusz Śmigielski
Były reprezentant Polski Dariusz Pietrasiak może wiosną walczyć o utrzymanie w pierwszej lidze w barwach Widzewa. Tej klasy środkowego obrońcy w łódzkim klubie nie było już dawno.

Gdy 1 grudnia trener Wojciech Stawowy obejmował funkcję trenera Widzewa, dziennikarze pytali go, po co podejmuje się misji, która musi skończyć się niepowodzeniem. Stawowy spokojnie mówił, że wierzy w utrzymanie. A jego asystent Krzysztof Przytuła dodawał, że kilka lat temu Jagiellonia Białystok 10 minusowych odrobiła w czterech kolejkach. Obaj jednak wiedzieli wtedy, że Sylwester Cacek postanowił głębiej sięgnąć do kieszeni i wreszcie zbudować zespół, który - gdyby powstał na początku sezonu - rzeczywiście byłby faworytem do awansu do ekstraklasy.

W poniedziałek informowaliśmy, że jednym z liderów linii ofensywnej ma być Dawid Plizga, wieloletni gracz m.in. Zagłębia Lubin i Jagiellonii Białystok, który obecnie jest graczem Górnika Zabrze.

Na liście życzeń znalazł się także inny pomocnik Bartosz Ława z Arki Gdynia, a w ataku ma grać Bartłomiej Dudzic z Cracovii. Wiadomo też, że - według planu Stawowego i Przytuły - bramki łódzkiej drużyny ma strzec Wojciech Kaczmarek, który kilka miesięcy temu świętował z Zawiszą Bydgoszcz zdobycie Pucharu Polski. Na liście życzeń są też, jak na polskie warunki, wysokiej klasy obrońcy. A wśród nich były mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław i wicemistrz Polski z GKS Bełchatów Dariusz Pietrasiak.

O ile jednak Kaczmarek, Dudzic, czy Plizga rozglądają się za nowymi klubami, bo ich sytuacja jest - delikatnie mówiąc - średnia, o tyle Pietrasiak jest podstawowym graczem ekstraklasowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Cacek i Stawowy kuszą zawodników jednak nie tylko dobrymi zarobkami, ale również długimi kontraktami. I na tym polega ich plan, bo w innym wypadku bardzo trudno byłoby im pozyskać wartościowych piłkarzy.

Pietrasiak ma 34 lata, w ekstraklasie debiutował 13 lat temu w barwach KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, gdy np. widzewiak Krystian Nowak miał 7 lat. Przez sześć i pół roku występował w GKS Bełchatów, z którym sięgnął po wicemistrzostwo Polski i grał w europejskich pucharach. Gdy w Bełchatowie przykręcono kurek z pieniędzmi i zaczęto stawiać na tańszych piłkarzy trafił na rok do Polonii Warszawa, a w 2012 roku ze Śląskiem Wrocław świętował mistrzostwo Polski. Świętował dosyć poważnie, bo został zatrzymany przez policję prowadząc samochód po spożyciu alkoholu i jego kariera zastopowała. Pół roku spędził w izraelskim Maccabi Natanja, a od blisko dwóch lat jest graczem Podbeskidzia. W obecnym sezonie zagrał w 14 z 19 meczów bielskiej drużyny w ekstraklasie. Nie ma wątpliwości, że pozyskanie tej klasy zawodnika byłoby dla Widzewa wielkim wzmocnieniem.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki