Rada Rodziców Szkoły Podstawowej nr 202 w Nowosolnej w Łodzi urządziła w tym roku akcję pt. "Przynieś prezent Mikołajowi". Ale zamówione prezenty: farby, kredki, papier, a nawet odtwarzacz DVD lub walkie-talkie prezentuje się w szkole. W zamian można dostać dodatnie punkty do oceny z zachowania.
O akcji informują rozłożone ulotki, które zachęcają dzieci do przynoszenia szkole prezentów. "Na świetlicy młodszej przydałby się odtwarzacz DVD, a na obu komunikatory typu walkie-talkie do komunikacji między nauczycielami, jeśli akurat są na boisku lub w sali audio... " - można przeczytać w ulotce.
Prezenty należy wrzucić do pudła na portierni i wpisać się na listę darczyńców. W zamian dzieci z klas 4-6 mogą dostać dodatnie punkty potrzebne do uzyskania wyższej oceny z zachowania.
Część rodziców jest tym oburzona.
- To uczenie dzieci, że oceny można sobie kupić - denerwuje się jeden z rodziców. - Czy za kredki będą teraz trzy punkty dodatnie, a za odtwarzacz DVD 30? - pyta rodzic. Jak podkreśla, nie każdego stać na taki prezent. - Co wtedy ma zrobić dziecko - pyta łodzianin. Zastrzega jednocześnie, że popiera wspieranie szkoły.
- Jednak uważam, że powinno się to robić z dobrego serca, najlepiej anonimowo, a nie na ocenę - dodaje.
Akcję wymyśliła rada rodziców. A dyrekcja szkoły zgodziła się przynoszenie rzeczy nagradzać punktami.
- Zgodnie z zaakceptowanym przez rodziców regulaminem ocen z zachowania, za udział w akcjach charytatywnych można dostać dodatnie punkty - wyjaśnia Wiesława Sobczyk, dyrektor szkoły. - Organizatorzy spytali się, czy w przypadku tej zbiórki dzieci też mogą dostawać punkty i uzyskali zgodę - mówi.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Zgodnie z regulaminem placówki, każdy uczeń szkoły na początku semestru otrzymuje 100 pkt. i ocenę dobrą. Potem, zbierając plusy i minusy, może spaść lub podskoczyć na skali. Zachowanie bardzo dobre liczy się od 141 pkt, wzorowe od 181. Dodatkowe punkty są m.in. za frekwencję, redagowanie gazetki i sprzątanie.
- Za akcję charytatywną można uzyskać maksymalnie 5 pkt, więc z samej tej akcji lepszej oceny nie będzie - wyjaśnia dyrektorka. - Organizujemy różne akcje: zbiórkę darów dla schroniska, nakrętek i rzeczy na paczki dla biedniejszych uczniów. Każdy znajdzie jakąś dla siebie - dodaje.
Przewodnicząca szkolnej rady rodziców nie chce podawać swojego nazwiska.
- Zbiórka to wspólny pomysł rodziców. Na radę rodziców wpłacanych jest coraz mniej pieniędzy. Dlatego postanowiliśmy zorganizować zbiórkę. Rzeczy absolutnie nie trzeba kupować. Mogą to być przedmioty niepotrzebne, które są w każdym domu - wyjaśnia przewodnicząca szkolnej rady rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?