Do tragedii doszło 21 kwietnia 2014 roku. Wówczas pogotowie ratunkowe powiadomiło policjantów, że w jednym z domów w gminie Rzgów mogło dojść do przestępstwa. Lekarz stwierdził zgon 46-letniej kobiety nie wykluczając przy tym, że ktoś mógł przyczynić się do tej tragedii.
Przeprowadzona została sądowo-lekarska sekcja zwłok.
- Wyniki sekcji nie były jednoznaczne. Zaangażowani w sprawę policjanci zaczęli gruntownie przyglądać się ostatnim godzinom życia kobiety. Gromadzony materiał dowodowy z każdym dniem zawężał grono osób, które mogło przyczynić się do śmierci kobiety - mówi kom. Adam Kolasa z KWP w Łodzi.
W środę (17 grudnia) funkcjonariusze zatrzymali 25-latka w mieszkaniu przy ul. Papierniczej w Łodzi.
- Zgromadzony materiał dowodowy wskazywał, że mężczyzna dotkliwie pobił swoją matkę. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że kobieta zmarła - dodaje kom. Adam Kolasa.
Mężczyzna usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Na wniosek prokuratury, sąd zadecydował o 3 miesięcznym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?