Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor szkoły w Piotrkowie do kandydata na radnego: "Kopnij się w mózg cieciu i wypad z baru"

Aleksandra Tyczyńska
Marcin Pampuch, zaszokowany wpisami internetowymi dyrektora szkoły, złożył na niego skargę. Uważa, że osoba wypowiadająca się w sposób wulgarny nie powinna pełnić takiego stanowiska
Marcin Pampuch, zaszokowany wpisami internetowymi dyrektora szkoły, złożył na niego skargę. Uważa, że osoba wypowiadająca się w sposób wulgarny nie powinna pełnić takiego stanowiska Dariusz Śmigielski
Sprawa dyrektora ZSP nr 1 w Piotrkowie, który pisał obraźliwe komentarze w internecie, trafiła do rzecznika dyscyplinarnego przy łódzkim kuratorium.

Rzecznik dyscyplinarny przy Kuratorium Oświaty w Łodzi wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Piotrkowie. Dyrektor Bogusław Łukaszewski w jednej z internetowych dyskusji na portalu społecznościowym używał niewybrednych i wulgarnych sformułowań.

"Idiotom nie zwykłem poświęcać więcej niż 4 komentarze", "aż dziw bierze, że szmat tyle wokół, a podłoga nadal brudna", "kopnij się w mózg cieciu i wypad z baru" - te wpisy dyrektora, skierowane do Marcina Pampucha, wówczas kandydata na miejskiego radnego w Piotrkowie, sprowokowały ostatecznie skargę do łódzkiego kuratorium.

- Taki rynsztokowy język nie przystoi nauczycielowi, pedagogowi i dyrektorowi szkoły - mówi Marcin Pampuch, dodając, że do tych wpisów mogli dotrzeć uczniowie dyrektora.

W swojej skardze napisał m.in. "Pan Łukaszewski na publicznym profilu internetowym obraźliwie i skandalicznie odnosi się do mojej osoby, nie dając swoim zachowaniem dobrego przykładu młodzieży. Tym bardziej jest to bulwersujący fakt, że pan Łukaszewski pełni funkcję dyrektora jednej z największych placówek edukacyjnych w Piotrkowie (...)".

Po przeanalizowaniu sprawy, jak nas poinformował Konrad Czyżyński, łódzki wicekurator oświaty, kuratorium zdecydowało się przekazać sprawę do rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli. Rzecznik ma zbadać, czy doszło do uchybienia godności zawodu nauczyciela.

Hanna Miszewska-Pawlak, rzecznik dyscyplinarny przy łódzkim kuratorium, podkreśla, że na razie prowadzone jest w tej sprawie postępowanie wyjaśniające: - Nie powinien wypowiadać się w taki sposób, ale na razie badamy, czy zarzuty skierowane pod adresem dyrektora są zasadne - mówi rzecznik.

Postępowanie, w którym przesłuchany zostanie m.in. Marcin Pampuch, ma się zakończyć przed końcem stycznia - umorzeniem albo wszczęciem postępowania dyscyplinarnego, a wtedy dyrektor stanie przed komisją dyscyplinarną (rodzaj sądu nauczycielskiego). Dopiero komisja orzeknie, czy dyrektor winien jest uchybienia godności zawodu nauczyciela i jaką odpowiedzialność poniesie. Katalog kar dyscyplinarnych, zapisanych w Karcie nauczyciela, zaczyna się od nagany z ostrzeżeniem przez zwolnienie po wydalenie z zawodu.

Rzecznik Miszewska-Pawlak przyznaje, że sprawy związane z tzw. uchybieniem godności zawodu nauczyciela nie są najczęściej rozpatrywanymi przez komisję dyscyplinarną. Najczęściej pedagogom zarzuca się uchybienie z innego artykułu Karty nauczyciela - dotyczącego m.in. rzetelnego realizowania powierzonych zadań, związanych z podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom.

- Ja sam przyjąłbym przeprosiny, choć dyrektor nie kontaktował się już po tym ze mną, ale sprawa ma szerszy wymiar - mówi Marcin Pampuch. - Na temat dyrektora pojawiło się wiele komentarzy, z których wynika, że to nie pierwszy jego wybryk. Według mnie pozostaje pytanie, czy powinien pełnić funkcję, czy młodzież powinna czerpać takie wzorce?

Z dyrektorem Łukaszewskim nie udało nam się porozmawiać. Wcześniej wyjaśniał, że został sprowokowany i przyznał, że być może jednak trochę go poniosło.

Prezydent Piotrkowa na razie w sprawie dyrektora nie zajmuje stanowiska, bo - jak czytamy w odpowiedzi rzecznika Jarosława Bąkowicza - "jako organ prowadzący nie posiada kompetencji do rozstrzygania spraw związanych z ewentualnymi uchybieniami godności zawodu nauczyciela".

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dyrektor szkoły w Piotrkowie do kandydata na radnego: "Kopnij się w mózg cieciu i wypad z baru" - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki