Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała droga S8 będzie płatna dla tirów. Samorządy obawiają się powrotu ciężarówek do miast

Zbyszek Rybczyński
Kierowcy ciężarówek omijają płatną trasę S8 i... niszczą lokalne drogi w woj. łódzkim
Kierowcy ciężarówek omijają płatną trasę S8 i... niszczą lokalne drogi w woj. łódzkim Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
W połowie przyszłego roku cała droga S8 w Łódzkiem ma zostać objęta opłatami viaTOLL. Samorządy obawiają się powrotu ciężarówek na ulice miast

Droga ekspresowa S8 miała być wybawieniem dla miejscowości, które przez lata były rozjeżdżane przez ciężarówki. Nie wszędzie jednak tak jest. W powiecie wieruszowskim widok tirów na starej ósemce jest codziennością. Lokalne władze nie mają wątpliwości, że ma to związek z wprowadzeniem opłat na S8. Czy to zapowiedź tego, co się wydarzy w miastach sąsiadujących z odcinkami ekspresówki, które w przyszłości zostaną objęte systemem poboru opłat viaTOLL?

Mieszkańcy powiatu wieruszowskiego, jako pierwsi w woj. łódzkim, mogli cieszyć się z otwarcia nowego odcinka S8. Fragment trasy od węzła "Wieluń" w Walichnowach do Sycowa oddano do użytku w grudniu 2013 roku. Dotychczasowa droga krajowa nr 8 przeszła pod zarząd gmin Wieruszów i Sokolniki i miała obsługiwać tylko ruch lokalny. Założenia nijak mają się jednak do realiów. Starosta wieruszowski wystąpił do ministra infrastruktury i rozwoju o przywrócenie starej ósemce kategorii drogi krajowej. Powód? - Zwiększony ruch dużych ciężarówek i ciągników siodłowych z naczepami na dawnej krajowej ósemce po wprowadzeniu opłat na S8, a także brak dostępności węzła "Kępno" - tłumaczą w wieruszowskim starostwie.

System viaTOLL na odcinku Syców-Walichnowy wprowadzono z początkiem września. Z kolei problem z węzłem "Kępno" polega na tym, że jest bezużyteczny, bo nie został skomunikowany z innymi drogami. Krzyżuje się z nim tylko odcinek drogi ekspresowej S11, która jest... w planach. Zatem jeśli np. ktoś dojeżdża do Kępna obecną drogą krajową 11 i chce odbić na Warszawę, to nie ma innego wyjścia, jak wjechać na starą ósemkę.

- Jadąc już tą drogą, kierowcy mogliby wjeżdżać na S8 na węźle "Wieruszów", dzięki temu nie niszczyliby chociaż odcinka w naszej gminie. Nie robią tak, bo im się nie opłaca ze względu na viaTOLL - mówi wójt gminy Sokolniki Sylwester Skrzypek.

Pod koniec listopada oddano do użytku fragment S8 od Sieradza do Łasku. Tym samym cała trasa w Łódzkiem stała się przejezdna. Władze miast i gmin wzdłuż ekspresówki bronią się przed przejęciem starych krajówek, m.in. dlatego, że nie idą za tym pieniądze na ich utrzymanie. No i jest też obawa, że po wprowadzeniu viaTOLL część ciężarówek wróci do Sieradza, Zduńskiej Woli i Złoczewa. A nikt nie ma wątpliwości, że opłaty będą, choć na razie nie ma jeszcze rozporządzeń Rady Ministrów w tej sprawie.

- Nie znamy jeszcze szczegółowych planów rządu odnośnie objęcia opłatami nowych odcinków w 2015 r. - zaznacza Magdalena Sobota z biura prasowego systemu viaTOLL.

Rzecznik GDDKiA w Łodzi zapowiada, że opłaty zostaną wprowadzone w połowie 2015 r. W jego ocenie, samorządowcy nie mają powodu do niepokoju.

- Na pewno część ciężarówek zrezygnuje z S8, ale będzie to niewielki odsetek. Poważni przewoźnicy wolą zapłacić, bo dla nich liczy się przede wszystkim czas - mówi Maciej Zalewski. - Wystarczy spojrzeć, jak wygląda sytuacja na drogach, które od dawna są objęte viaTOLL, jak S8 Piotrków - Rawa - granica województwa i autostrady A1, A2. Poza tym samorządy mają prawo wprowadzić ograniczenia na swoich drogach.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki