- Otwory zostaną zabite deskami, chyba że lokatorzy oddadzą okna - mówi Piotr Lizak z Midas Property, administratora kamienicy przy ul. Targowej 47 w Łodzi.
Przypomnijmy, że okna z klatki schodowej kamienicy zostały wymontowane w nocy z 19 na 20 grudnia. Policjantów powiadomiła najpierw anonimowa kobieta, a później administrator. Lokatorzy już trzecią noc nie mają w klatce okien. Silny wiatr i opady deszczu dają się we znaki. Rozwiązania problemu jednak nie widać, podobnie jak porozumienia między administratorem i lokatorami.
CZYTAJ TEŻ: Z Kamienicy przy Targowej usunięto okna. Lokatorzy podejrzewają zarządcę
- Jest zimno, mamy problem z ogrzaniem mieszkania- przyznaje pani Barbara.- Chcieliśmy sami zabezpieczyć okna folią, ale boimy się, czy znów nie zostaniemy o coś posądzeni przez administratora. Teraz dodatkowo zamknięto nam strych, ostatniej nocy ktoś chodził po dachu z siekierą i dziurawił go, przez co przecieka. To jest nie do pomyślenia.
Administrator odpiera zarzuty lokatorów. Sprawę wyjaśnia łódzka policja. - Jesteśmy w trakcie przesłuchiwania lokatorów - przyznaje asp. Aneta Sobieraj, rzeczniczka łódzkiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?