Wypadek miał miejsce o godz. 2.20 w nocy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że lanosem kierował 17-latek nieposiadający prawa jazdy. Młody kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad autem. Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Siła uderzenia była tak duża, że strażacy musieli rozcinać karoserię auta, aby dostać się do poszkodowanych. Akcję ratowniczą utrudniał sypiący z nieba śnieg. Trwała ona blisko 2,5 godziny.
Oprócz 17-letniego kierowcy, w wypadku ucierpiało także dwóch jego kolegów: 15-latek i 17-latek. Ranni zostali przewiezieni do szpitali w Łodzi, Łowiczu i Sochaczewie.
- Stan uczestników wypadku był na tyle poważny, że nie było możliwe zbadanie ich stanu trzeźwości - informuje Łukasz Poborski z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?