Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wizyta duszpasterska. Łódzcy księża zaczynają chodzić "po kolędzie"

Matylda Witkowska
Janusz Wójtowicz / Polskapresse
W poniedziałek (29 grudnia) po południu w łódzkich parafiach rozpoczną się wizyty duszpasterskie. Tradycyjna kolęda trwa około 10 minut.

W tym czasie kapłan odmawia krótką modlitwę, święci mieszkanie, a także rozmawia z wiernymi. - Większość osób stara się jakoś przygotować do wizyty. Sprzątają mieszkania, niektórzy pieką dla nas ciasta - mówi jeden z łódzkich księży. - Dla nas to okazja by poznać wiernych i dostrzec ich problemy.

Wierni na wizytę księdza powinni przygotować też biały obrus, wodę święconą, kropidło, świece. Artykuły te można kupić w sklepie z dewocjonaliami. Koszt kropidła: 5-10 zł, miska na wodę święconą - ok. 10 zł. Wodę święconą można pobrać w kościele.

W łódzkich parafiach księdzu otwiera drzwi ponad połowa mieszkańców. - Lubię kolędę, bo jest okazja, by porozmawiać z księdzem. Na co dzień nie zawsze jest to możliwe - mówi pani Zofia, emerytka z Łodzi.

Tradycyjnie już w czasie kolędy księdzu składane są ofiary. Ich przeznaczenie jest różne: część parafii przeznacza je na konkretny cel, np. na remont kościoła. W Łodzi wierni zazwyczaj dają od 10 do 50 zł. W zależności od parafii od 5 do 20 proc. wiernych w ogóle nie składa ofiar. - Czasem zdarza się, że odmawiam przyjęcia ofiary gdy widzę, że sytuacja materialna rodziny jest trudna - zapewnia łódzki duchowny.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki