Gdzie spełniają się marzenia małych chłopców? W NASA na Florydzie [ZDJĘCIA]

Jak będzie wyglądać największa rakieta świata? Wiadomo, że jej możliwości mają być znacznie większe od tych, które posiadała słynna rakieta Saturn V, którą zachwycał się cały świat. Inżynierowie NASA ogłosili właśnie, że pracują nad zbudowaniem największej rakiety na świecie. W 2018 roku rakieta ma odbyć pierwszy bezzałogowy lot. Dzięki niej możliwe będzie przechwycenie asteroidy i umieszczenie jej na orbicie Księżyca lub bezzałogowy lot na Marsa. Na razie inżynierowie i konstruktorzy NASA pracują nad zbudowaniem rakiety. Wystrzał, podobnie jak inne tego typu wydarzenia w przeszłości, z pewnością będzie światową sensacją. Szczęśliwcy, którzy w tych dniach znajdą się na Florydzie i wykupią bilety, będą mogli zobaczyć start rakiety na żywo. Od wielu lat rakiety NASA są wystrzeliwane ze specjalnej wyrzutni znajdującej się w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy'ego na Florydzie. Rakieta jest tam transportowana kilkaset metrów na wielkich platformach z zadaszonej hali, w której budowane są amerykańskie statki kosmiczne. To jeden z największych budynków na świecie, a do roku 1974 najwyższy budynek na Florydzie.

Wizyta w Centrum Kosmicznym NASA to marzenie nastolatków i dorosłych. Okazuje się, że łatwo można połączyć ją z wakacjami na Florydzie. Dzięki pięknej pogodzie Floryda to dobry pomysł na wakacje przez cały rok. Warto pomyśleć o tym także zimą, kiedy Floryda jest wolna od deszczu i huraganów, a turyści mogą rozkoszować się słońcem i przyjemnym klimatem.

Do Miami najszybciej dostaniemy się z lotniska w Warszawie, przesiadając się w jednym z dużych europejskich portów lotniczych m.in. w Berlinie, Paryżu czy Londynie. Osoby, które nie chcą jechać do Warszawy, mogą wybrać lot tanimi liniami lotniczymi Ryanair z Łodzi do Londynu, a tam skorzystać z bezpośredniego połączenia do Miami. Jeśli kupimy lot w promocji z dużym wyprzedzeniem, zapłacimy za niego nawet 1,5 tys. zł. Miami, obok Nowego Jorku, to najczęściej pojawiające się w promocji lotniczej miasto w Stanach Zjednoczonych.

W Miami od spełniania marzeń dzieli nas kilkaset kilometrów. Najlepiej wynająć samochód i dostać się na Przylądek Canaveral jedną z prowadzących tam autostrad.

Centrum Kosmiczne im. Johna F. Kennedy'ego dzieli się na zamkniętą część, do której dostęp mają tylko pracownicy NASA i Kennedy Space Center, które przeznaczone jest dla turystów. To z pewnością jedno z lepiej zorganizowanych muzeów na świecie. Historia przeplata się tu z nowoczesną technologią, dzięki temu ekspozycja w Centrum zainteresuje każdego. Jednodniowy bilet do Centrum kosztuje 50 dolarów.

Na wstępie zobaczymy repliki najważniejszych rakiet wykorzystywanych przez NASA. Możemy zobaczyć modele użyte do wystrzelenia Explorera czy Apolla. Jest też moduł dowodzenia statkiem Apollo. Kiedy do niego wejdziemy, na własnej skórze poczujemy, w jak małej przestrzeni musieli radzić sobie astronauci. Kilka kroków dalej, w specjalnie zbudowanym hangarze, znajduje się największa atrakcja Centrum, czyli prom kosmiczny Atlanis. Nie stanie on jednak przed naszymi oczami tak "po prostu". Turyści wchodzą do hangaru, jak do kina, nieświadomi przedstawienia, które zacznie się za kilka chwil. W pierwszej sali nie ma nawet ekranu kinowego. Ten ukazuje się dopiero po zamknięciu drzwi. Z pomocą technik 3D widzowie mogą poznać piękną historię budowy pierwszego statku kosmicznego NASA. Po zakończeniu projekcji ekran znika, odsłaniając trójwymiarowy statek Atlantis na specjalnej siatce. Dopiero po chwili naszym oczom ukazuje się prawdziwy Atlantis, którego rozmiary robią oszałamiające wrażenie. Z bliska możemy zobaczyć krzemowe płytki, które ochroniły statek przed spaleniem. Dzięki temu wydaje się on być bardziej prawdziwy. Patrząc na niego widzimy trud konstruktorów, których poznaliśmy chwilę wcześniej. Przy odrobinie szczęścia w hali można spotkać któregoś z emerytowanych amerykańskich astronautów, którzy chętnie opowiadają o swojej pracy.

Po obejrzeniu Atlantisa czeka nas objazdowa wycieczka po Przylądku Cana-veral z przewodnikiem. Podczas niej możemy zobaczyć najważniejsze budynki Centrum Kosmicznego, w tym główną halę, w której powstają rakiety i statki, wyrzutnię rakiet, a także biurowce inżynierów i konstruktorów. Hala - czyli Vehicle Assembly Building, przez wiele lat była największym kubaturowo budynkiem na świecie. Nadal pozostaje w ścisłej czołówce rankingu.

Podczas wycieczki zatrzymamy się też w hangarze poświęconym historii powstania rakiet Saturn i misji Apollo. Po obowiązkowym filmie wprowadzającym, wejdziemy do centrum dowodzenia, z którego prowadzono misje. Z pewnością na myśl przyjdzie nam kilkanaście tytułów filmów, których obrazy powstawały właśnie w tym miejscu. Warto przypomnieć choćby słynny "Apollo 13" z Tomem Hanksem.

Warto tę historię zobaczyć na własne oczy. Można poczekać do 2018 roku, kiedy startować będzie największa rakieta świata, albo na Florydę wybrać się wcześniej, korzystając z ciekawych promocji lotniczych.