Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku godz. 10:08. 45-letni pracownik spadł z wysokości ok. 5 metrów do wykopu i nadział się na metalowe elementy zbrojenia.
Na miejsce przyjechali strażacy, którzy wyciągnęli mężczyznę i przekazali pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Rannego mężczyznę pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Mężczyzna trafił do szpitala w stanie skrajnie ciężkim. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować.
Okoliczności wypadku bada policja. Katarzyna Rumowska, rzeczniczka wykonawcy budowy dworca dodaje, że sprawę badają także służby BHP.
- Za wcześnie jeszcze na podanie przyczyn tego tragicznego zdarzenia - mówi Katarzyna Rumowska.
O wypadku powiadomiony został Okręgowy Inspektorat Pracy w Łodzi. Inspektor pracy pojechał na teren budowy.
- Będziemy ustalać przyczyny wypadku - mówi Kamil Kałużny, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi. - W przypadku ciężkich i śmiertelnych wypadków, do których dochodzi w pracy, pracodawca ma obowiązek nas o tym poinformować.
To już drugi tragiczny wypadek w czasie budowy Dworca Fabrycznego w Łodzi. 10 lutego 2014 r zginął 40-letni pracownik. Spadły na niego elementy stropu. Do tragedii doszło na wysokości ul. Konstytucyjnej, przy wlocie do tunelu. Na głowę 40-latka spadły 3 mkw. betonu skuwanego przez pracujące w tunelu maszyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?