Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Sokołowie Towarzystwie pod Łowiczem. Straty oszacowano na 192 tys. złotych

Rafał Klepczarek
W akcji gaśniczej wzięło udział 128 strażaków z jednostek PSP i OSP z powiatu łowickiego
W akcji gaśniczej wzięło udział 128 strażaków z jednostek PSP i OSP z powiatu łowickiego Alarmowy Łowicz
Wójt Beata Miazek odwiedziła w poniedziałek gospodarstwo w Sokołowie Towarzystwie, gdzie dzień wcześniej z dymem poszło 192 tys. złotych.

Nie tylko władze gminy Kiernozia, ale także mieszkańcy sąsiednich wsi deklarują pomoc rodzinie, którą dotknął żywioł.

Przez ponad 6 godzin blisko 130 ratowników z Państwowej Straży Pożarnej i jednostek OSP z powiatu łowickiego 11 stycznia walczyło z pożarem kompleksu budynków w Sokołowie Towarzystwie w gminie Kiernozia.

Pożar objął chlewnię i połączony z nią budynek inwentarsko-składowy i przyległy garaż.

- Całkowitemu spaleniu uległ garaż, w którym spłonął ciągnik siodłowy Scania - informuje Jan Gładys, zastępca komendanta powiatowego PSP w Łowiczu. - Ogień pochłonął także poddasze budynku chlewni oraz fragment poddasza części inwentarsko-składowej. Straty w budynkach sięgają 172 tys. zł.

Z dymem poszło także m. in. 2 tysiące kostek siana, 6 tysięcy kostek słomy, 20 ton pszenżyta, tona saletry i tona mocznika.

Nie udało się też uratować wyposażenia garażu, w tym: laptopa, elektrycznych kluczy pneumatycznych, nowych części do ciągnika siodłowego, nagrzewnika na olej opałowy, podnośnika hydrauliczno-pneumatycznego, szlifierek kątowych i maszyny do nacinania bieżnika w oponach.

- Akcję ratunkową utrudniał porywisty wiatr - dodaje przedstawiciel PSP.

Dzięki pomocy sąsiadów z płonącego kompleksu budynków udało się wyprowadzić ponad 150 sztuk trzody chlewnej i bydła.

- Zwierzęta zostały rozlokowane u sąsiadów - informuje Jarosław Bogucki, sekretarz gminy Kiernozia. - Byliśmy z panią wójt Miazek na miejscu pożaru i zadeklarowaliśmy pomoc. Czekamy na informacje, czego pogorzelcy potrzebują.

Szczęściem w nieszczęściu rodziny z Sokołowa Towarzystwa jest fakt, że jest ubezpieczona od podobnych zdarzeń.

- Pomagają nam sąsiedzi - informuje mieszkanka dotkniętego przez pożar gospodarstwa. - Najbardziej zależy nam na tym, aby jak najszybciej pojawił się u nas likwidator szkód z towarzystwa ubezpieczeniowego. Chcemy, jak najszybciej dostać wycenę i rozpocząć odbudowę.

Prawdopodobną przyczyną pożaru w gospodarstwie w gminie Kiernozia było zwarcie lub inny stan awaryjny w instalacji elektrycznej budynków lub garażowanej scanii.

Płomienie i dym, wydobywające się z budynków gospodarczo-garażowych, około godziny 12 zauważyła osoba przejeżdżająca samochodem obok posesji mieszkańców Sokołowa Towarzystwa.

Powiadomiła ona o pożarze gospodarzy, którzy wezwali na pomoc straż pożarną.

ZOBACZ TEŻ:

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki