Prezes Zakładu Utrzymania Miasta Piotr Majka nie przedłużył umowy z Krzysztofem Kołodziejczakiem, kierownikiem Ośrodka Rekreacyjno-Konferencyjnego Grabskie Sioło pod Skierniewicami. Z kolei nowy prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk chce zlikwidować stanowisko zastępcy dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, które około półtora roku temu zostało specjalnie utworzone, a miejsce to zajął Sylwester Kardialik, zaufany człowiek byłego prezydenta miasta Leszka Trębskiego i ówczesny kierownik Domu Dziennego Pobytu "Niedziela". Na jednej z najbliższych sesji ma być przedłożony projekt uchwały znów zmieniającej statut ośrodka. - Przyglądamy się takim stanowiskom i jeśli znajdziemy podobnie utworzone dla konkretnych osób, na pewno będziemy je likwidować - zapowiada Krzysztof Jażdżyk.
Sam Sylwester Kardialik jest zaskoczony informacją o likwidacji stanowiska wicedyrektora, o której dowiedział się zresztą od dziennikarza "DŁ". - Uważam, że ośrodek ma tak dużo pracy i zadań do wypełnienia, że rozłożenie pewnych obowiązków na dwóch dyrektorów było zasadne - mówi Sylwester Kardialik. - Poza tym zastanawiam się, czy jestem aż tak ważną osobą w mieście, że prezydent Jażdżyk zaczyna zwalnianie urzędników od mojej osoby? Dopiero pozbawił mnie pracy w Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. A przecież ja mam rodzinę na utrzymaniu. Czy będę walczył w sądzie pracy? Oczywiście. Niech prezydent Jażdżyk udowodni mi, że stanowisko zastępcy dyrektora było stworzone dla mnie - dodaje.
Podobnie rozżalony jest Krzysztof Kołodziejczak, który dwa lata temu otrzymał od miasta zadanie podźwignięcia z ruin ośrodka w Budach Grabskich. W ciągu tego czasu z zaniedbanego miejsca Grabskie Sioło stało się ośrodkiem chętnie odwiedzanym przez skierniewiczan i innych gości. Kołodziejczak był też twarzą rajdów rowerowych, skupiających setki cyklistów. Dlaczego więc popadł w niełaskę? - Nie ze wszystkich zadań należycie się wywiązał, o innych rzeczach na tym etapie nie chciałbym mówić - podkreśla prezes Piotr Majka. - Na razie ośrodkiem zajmuje się trzech pracowników ZUM, którzy bardzo się w swoją pracę zaangażowali.
- Nie chcę tego komen-tować - mówi Krzysztof Kołodziejczak. - W tę pracę włożyłem całe swoje serce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?