Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie licealistki po rosyjsku mówią najlepiej

Maciej Kałach
Milena Kucharska i Patrycja Pokorska z ZSO nr 8 w Łodzi zajęły trzecie miejsce w Kijowie
Milena Kucharska i Patrycja Pokorska z ZSO nr 8 w Łodzi zajęły trzecie miejsce w Kijowie Krzysztof Szymczak
Najlepiej po rosyjsku mówią dziewczyny z województwa łódzkiego! Uczennice z naszego regionu zdominowały prestiżowy konkurs języka rosyjskiego, który odbył się na Ukrainie, gdy u nas kończyły się ferie zimowe. Dwa pierwsze miejsca na Międzynarodowej Olimpiadzie Języków Obcych i Literatur Kijowskiego Uniwersytetu Slawistycznego zajęły pierwszoklasistki z Głowna. W dodatku najniższy stopień podium przypadł dwóm licealistkom z Łodzi.

W olimpiadzie, oprócz Polaków, wzięli udział m.in. Grecy, Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie (uczennice z woj. łódzkiego zwyciężyły w kategorii, w której startowały osoby nieposługujące się rosyjskim w rodzinnych domach). Dziewczyny pisały test razem z 60 innymi uczestnikami zawodów.

Najlepsza w Kijowie okazała się Monika Ulatowska, uczennica Zespołu Szkół Licealno -Gimnazjalnych w Głownie. Wyprzedziła swoją koleżankę z klasy - Paulinę Lebiodę.

- W gimnazjum nie lubiłam niemieckiego, dlatego zmieniłam ten język na rosyjski. Na początku myliłam się nawet w rozpoznawaniu liter, ale szybko nadrobiłam zaległości - opowiada Paulina. Jej koleżanka, Monika Ulatowska, naukę rosyjskiego zaczęła już w podstawówce.

- Młodzież z Głowna jeździ do Kijowa już od czterech lat - opowiada Anna Lewandowska, dyrektor szkoły laureatek olimpiady. - Jesteśmy wyjątkową placówką, bo poza obowiązkowym angielskim, uczniowie chętniej wybierają język rosyjski niż niemiecki.

O popularności języka wśród młodzieży najlepiej świadczy wybór przedmiotów egzaminacyjnych przed maturą. Rok temu w woj. łódzkim na zdawanie angielskiego zdecydowało się ponad 20 tys. uczniów, niemieckiego - 4 tys., zaś rosyjskiego - prawie 1400 osób. Dziesięć razy mniej maturzystów wybiera francuski. - Kończymy zliczanie tegorocznych deklaracji maturalnych. Ze wstępnych wyników można wyciągnąć wniosek, że proporcje popularności języków obcych w 2011 r. nie zmienią się - mówi Danuta Zakrzewska, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi.

Kamil Dyjankiewicz, nauczyciel języka rosyjskiego z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 w Łodzi, jest jednak optymistą.

- Im bliżej do Mistrzostw Europy w piłce nożnej, tym bardziej Polacy będą interesować się Ukrainą, krajem, z którym organizujemy Euro 2012. A tam, zwłaszcza we wschodniej części, każdy posługuje się rosyjskim - mówi Dyjankiewicz. - Poza tym pracownik, który oprócz języka angielskiego posługuje się także językiem ze Wschodu, będzie atrakcyjnym kandydatem dla każdej firmy.

Kamil Dyjankiewicz wychował laureatki trzecich miejsc z olimpiady w Kijowie - drugoklasistka Milena Kucharska i pierwszoklasistka Patrycja Pokorska z ZSO nr 8 uzyskały identyczny wynik.

- Rosyjskim zaczęłam się interesować, gdy nauczyciel tego języka przyszedł do mojej klasy na zastępstwo - mówi Milena. Oprócz zdolności językowych ma także talent plastyczny, więc ściany sali od ulubionego przedmiotu wymalowała w postacie z bajki ''Wilk i Zając''. Z kolei Patrycja Pokorska pewnie czuje się też na scenie - już w czwartek wystartuje w konkursie recytatorskim w XXV Liceum Ogólnokształcącym. Będzie deklamowała poezję Anny Achmatowej - oczywiście w oryginale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki