– Tymczasem klubowa rzeczywistość w Widzewie nie może napawać optymizmem, a niemoc organizacyjna działaczy jest porażająca. Mam tutaj przede wszystkim na myśli nierozwiązany do tej pory problem miejsca rozgrywania ligowych meczów. Coraz bardziej obawiam się, że z tego powodu Widzew może nie uzyskać licencji PZPN na grę w I lidze.
Nie mogą też satysfakcjonować ruchy personalne. Na razie nie widać zawodników, mogących uratować I ligę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?