Dopiero 4 lutego piłkarze ŁKS Łódź rozegrają drugi mecz kontrolny. Spotkać mają się tego dnia, na boisku przy ul. Minerskiej, z piątoligowcami ze Stali Głowno.
- Na razie trenujemy przy al. Unii, Minerskiej i w Atlas Arenie - zdradza Marek Chojnacki, jeden z trenerów ŁKS. - Od 2 lutego, przez cały tydzień, zaplanowaliśmy obóz dochodzeniowy. To dobry czas, bo zaczynają się ferie. Ci piłkarze, którzy pracują, wezmą urlopy. W trakcie obozu planowany jest mecz kontrolny ze Stalą Głowno.
- Z mniejszym obciążeniem trenował ostatnio jedynie Kamil Cupriak, który był zaziębiony - dodaje Dariusz Bratkowski, drugi z trenerów ŁKS. - Z tego też powodu nie grał w sobotnim sparingu z Rosanowem. W tym tygodniu piłkarz wraca jednak do normalnych zajęć zespołem.
Doświadczony szkoleniowiec wyjawia, że testowani piłkarze Michał Kołba, Dawid Piekielny, Bartosz Bujalski oraz Mateusz Grzech, pokazali się w sobotnim sparingu z LKS Rosanów, oraz podczas treningów, z dobrej strony.
- Jestem za tym, żeby wszyscy testowani zostali w drużynie, tym bardziej, że nie mamy zbyt okazałej kadry - mówi Marek Chojnacki. - Nie zanosi się zresztą, żeby jeszcze jacyś piłkarze doszli do zespołu przed rundą wiosenną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
