Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usiłowanie zabójstwa na Wandurskiego. Bił swoją ofiarę tłuczkiem do mięsa, potem chwycił za nóż

Wiesław Pierzchała
Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Swojego gospodarza bił taboretem, tłuczkiem do mięsa i rurą do odkurzacza. W końcu zadał mu kilka ciosów nożem, które mogły okazać się śmiertelne. Tak twierdzi prokuratura, która 48-letniemu Piotrowi M. zarzuciła usiłowanie zabójstwa Macieja K. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi. Bandycie grozi dożywocie.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 28 lutego na 1 marca 2014 r. w mieszkaniu przy ul. Wandurskiego. Według śledczych, trwała tam biesiada z udziałem gospodarza Macieja K., oskarżonego Piotra M., który mieszkał tam od dwóch lat, i Mariusza T., który o godz. 20 pożegnał pozostałych. I wtedy się zaczęło.

Oskarżony zaczął uderzać gospodarza tłuczkiem do mięsa, gdy ten siedział w fotelu. Potem popychał go i obrzucał wyzwiskami, po czym chwycił za nóż kuchenny i zaatakował. Groził, że go zabije. Kazał mu też siedzieć cicho, dlatego ranny Maciej K. bał się wzywać pomocy. Dopiero nazajutrz Piotr M. wezwał pogotowie.

Ciężko ranny gospodarz trafił do szpitala im. Kopernika, w którym uratowano mu życie. Okazało się, że oskarżony już wcześniej bił gospodarza.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki