Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Tuszynie. Podpalił dom, bo chciał dać nauczkę swojej konkubinie

mek
Tomasz Koryszko/archiwum Polskapresse
Straty w wysokości 50 tys. złotych spowodował 47-letni mężczyzna, który w środę (4 lutego), podpalił budynek mieszkalny w Tuszynie. Stwierdził, że zrobił to, by "dać nauczkę" swojej partnerce.

Informacja o pożarze budynku mieszkalnego w Tuszynie, do policjantów z Koluszek dotarła około godz. 10.30. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że w okolicy widziany był mężczyzna, który mógł mieć związek z pożarem. Mężczyzna uciekł przed przybyciem na miejsce służb ratowniczych.

- Mundurowi rozpoczęli poszukiwania domniemanego podpalacza - informuje mł. asp. Grzegorz Stasiak z KPP powiatu łódzkiego wschodniego. - Na terenie miejscowości Zofiówka zauważyli mężczyznę odpowiadającego ustalonemu rysopisowi. 47 – latek na widok radiowozu zaczął uciekać wbiegając do lasu. W trakcie krótkiego pościgu nie reagował na wezwania policjantów do zatrzymania się. Policjanci dogonili jednak uciekiniera.

Było to tym łatwiejsze, że mężczyzna był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymany 47-latek przyznał się do podpalenia budynku.

- Oświadczył funkcjonariuszom, iż od ośmiu lat mieszkał w budynku wraz ze swoją konkubiną - relacjonuje mł. asp. Stasiak. - W związku jednak się od jakiegoś czasu nie układało. Postanowił więc zemścić się na swojej wybrance i w tym celu rozpalił w piecu ogień który następnie polał paliwem z piły spalinowej. Paliwo rozlał również po podłodze by spaleniu uległ cały budynek. By straty były jeszcze większe wprowadził do budynku należące do jego właścicielki dwa rowery oraz piłę spalinową.

Na szczęście podczas pożaru, dom był pusty, nikt więc nie ucierpiał. Ze wstępnych szacunków wynika, że straty powstałe w wyniku działań desperata wyniosły ok. 50 tys. zł. Po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia oraz gróźb karalnych kierowanych wobec swojej partnerki.

- Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec 47-latka środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu przebywania pod adresem pod którym wywołał pożar - informuje mł. asp. Grzegorz Stasiak. - O jego dalszym losie zadecyduje Sąd w Piotrkowie Trybunalskim.

Walentynki 2015: wierszyki na walentynki. Walentynkowe życzenia miłosne dla dziewczyny i chłopaka

Prezent na Walentynki 2015. Prezent na Walentynki dla niego i dla niej. Co na Walentynki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki