Prokuratura zarzuca Maciejowi R. napad rabunkowy z nożem na taksówkarza, za co grozi do 15 lat więzienia.
Skuty kajdankami oskarżony został doprowadzony przez policjantów, natomiast Andrzej M. nie stawił się, bowiem - jak się okazało - nie został poinformowany o rozprawie.
W tej sytuacji sędzia Wioletta Kubasiewicz odroczyła proces do 13 marca.
Walentynki 2015 w Łodzi. Gdzie na Walentynki? Imprezy, koncerty, atrakcje
Do napadu doszło 20 marca 2014 roku. O godz. 21.14 Maciej R. wsiadł do taksówki na placu Wolności w Łodzi. Poprosił o kurs do Konstantynowa i w trakcie jazdy poprosił, kierowcę, aby zatrzymał się w nieoświetlonym miejscu w pobliżu marketu Kaufland.
Prezent na Walentynki 2015. Dla niej kwiaty, dla niego elektroniczny gadżet
Maciej R. oznajmił, że jest to koniec kursu i poprosił o jego podliczenie. Taksówkarz wymienił kwotę i zaczął drukować rachunek fiskalny. Na ten moment czekał Maciej R., który nagle z klienta przemienił się w bandytę. Wyjął nóż, przyłożył go do szyi Andrzeja M. i zażądał wydania pieniędzy oraz telefonu komórkowego.
Napastnik chciał zgarnąć całodzienny utarg wynoszący 3,5 tys. zł. Jednak bandyta nie docenił kierowcy, który nie przestraszył się nożownika. Wręcz przeciwnie: przeszedł do kontrataku i podczas szamotaniny odebrał nóż napastnikowi.
Na tym się nie skończyło, bowiem taksówkarz zablokował drzwi i nie pozwolił uciec bandycie, który znalazł się w pułapce. Andrzej M. wezwał policjantów, którzy zatrzymani nożownika. Ten w śledztwie wyznał, że napadł, aby zdobyć pieniądze na pokrycie długów.
Walentynki 2015: wierszyki na walentynki. Walentynkowe życzenia miłosne dla dziewczyny i chłopaka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?