Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znakomici goście na polskim prawykonaniu IV Symfonii Henryka Mikołaja Góreckiego w Łodzi [ZDJĘCIA]

Łukasz Kaczyński
Podczas polskiego prawykonania IV Symfonii Orkiestrą Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego dyrygował jej dyrektor artystyczny, prof. Mirosław Jacek Błaszczyk
Podczas polskiego prawykonania IV Symfonii Orkiestrą Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego dyrygował jej dyrektor artystyczny, prof. Mirosław Jacek Błaszczyk Paweł Łacheta
Tak tworzy się historia polskiej muzyki. Impuls przed kilkunastoma laty wysłany do Henryka Mikołaja Góreckiego przez łódzkiego muzykologa i dyrektora Międzynarodowego Festiwalu Indywidualności Muzycznych im. Aleksandra Tansmana, Andrzeja Wendlanda, sprowadził do Łodzi polską premierę IV Symfonii "Tansman Epizody".

Utwór, którego powstanie zainspirował i o który zabiegał Wendland, podsuwając Góreckiemu kolejne dzieła Tansmana (też łodzianina), uważany za niedokończony za życia kompozytora, w niedzielę zabrzmiał w sali Filharmonii Łódzkiej dopełniając cykl "czterech premier": Londyn (kwiecień 2014 r.), Los Angeles (18 stycznia br.) i Amsterdam (14 lutego br.).

III Symfonia "Symfonia pieśni żałobnych" dała Góreckiemu światową popularność, wykraczającą poza ramy muzyki poważnej. Jej bestsellerowy status sprawił, że IV Symfonia była jednym z najbardziej oczekiwanych współczesnych dzieł. A jej polska premiera - wydarzeniem, które wpisując się na trwałe do historii ma szansę królować we wszelkich zestawieniach prestiżowych wydarzeń 2015 roku w kulturze. Od minionej niedzieli wiemy coś jeszcze. IV Symfonia ma wszelkie atuty, by powtórzyć sukces poprzedniczki.

Nim w koncercie wieńczącym 10. Międzynarodowy Festiwal "Tansman" Orkiestra Filharmonii Śląskiej wykonała IV Symfonię, zabrzmiały neoklasyczne Cztery tańce polskie i dążące ku sonoryzmowi Quatre mouvements na orkiestrę Tansmana. "Czwórkowo" pomyślany program pokazał, jaka świadomość przeszłości muzyki (wciąż jednak świeżo brzmiącej) stoi za Góreckim. Od pierwszych nut dało się też poznać, z jak poukładaną orkiestrą mamy do czynienia. Tym bardziej, że akustyka sali Filharmonii Łódzkiej nie ułatwia muzykom pracy.

Napisana na blisko stuosobową orkiestrę i organy IV Symfonia okazała się elegijna w wymowie (choć dająca też nutę optymizmu, tym bardziej wzruszającą) i monumentalna w wyrazie. Z racji na determinację w powtarzaniu agresywnych akordów i wariacyjność motywów (oparte są na wartościach dźwięków z liter zaczerpniętych z imienia i nazwiska Tansmana) jasno kojarzy się z idiomem muzyki Góreckiego. Bliżej jej do II Symfonii "Kopernikowskiej" z 1972 roku niż do trzeciej. "Tansman Epizody" to Górecki ekstremalny, obłaskawiający kontrasty, a jednocześnie kontemplacyjny.

Po ciężkich blokach niepełnych akordów minorowych, nastaje harmonijne w brzmieniu modlitewne largo, skąd prosta droga ku kameralnym wariacjom lirycznych motywów na fortepian i wiolonczelę (potem dojdą skrzypce i flet piccolo). Przez dające nadzieję motywy polek, Symfonia powoli wraca do pierwotnych, brzmiących niekiedy dość filmowo tematów. Więc choć "Epizody" dzielą się na cztery części, to urzekają spójnością i (można śmiało tak powiedzieć) geniuszem w posługiwaniu się przecież dość prostym budulcem. Gwoli ścisłości, w programie koncertu utwór ze znawstwem i uczuciem rozpisał Andrzej Wendland.

Na widowni dało się dostrzec m.in. wybitną aktorkę teatralną i filmową oraz wychowawczynię pokoleń aktorów Maję Komorowską, prof. Jerzego Stępnia, do niedawna prezesa i sędziego Trybunału Konstytucyjnego, podbijającego Europę kompozytora Marcina Stańczyka, dyrygenta i kompozytora Zdzisława Szostaka. Na widowni pojawili się również urodzony w Łodzi, a niegdyś związany z Filharmonią Narodową dyrygent Wojciech Michniewski, nominowanego do "Fryderyka" za album z interpretacjami dzieł Mieczysława Karłowicza i Wojciecha Kilara, a także Mieczysław Kuźmicki, współtwórca i do końca 2014 r. dyrektor Muzeum Kinematografii oraz obecna dyrektor tej placówki, Marzena Bomanowska.

27 lutego IV Symfonia zabrzmi w Katowicach.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Znakomici goście na polskim prawykonaniu IV Symfonii Henryka Mikołaja Góreckiego w Łodzi [ZDJĘCIA] - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki