- Łoś pojawił się w okolicy wiaduktu przy rozjeździe na Warszawę, wstrzymując ruch na autostradzie - mówi Zbigniew Skrzek, wezwany na miejsce lekarz weterynarii.
Mimo szybkiej interwencji straży miejskiej, która chciała zwierzę uśpić i potem przetransportować z trasy w bezpieczne miejsce, łoś sam uciekł z drogi.
- Wybrał wolność i dobrze, oddalił się w kierunku Szydłowa - mówi Skrzek.
ZOBACZ WIĘCEJ: Łoś na A1, łabędź na ul. Zalesickiej w Piotrkowie. Policja, straż miejska i weterynarz w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?