31-latek wpadł, bowiem jeden z napadniętych mężczyzn zauważył go na ulicy w centrum Łodzi i zaalarmował policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego, a w jego mieszkaniu znaleźli nóż i skradzione telefony komórkowe. Decyzją sądu 31-latek został aresztowany na trzy miesiące.
- 7 lutego 31-latek zaczepił pewnego mężczyznę. Wspólnie spożywali alkohol w jakimś mieszkaniu, a nastąpienie sprawca wyjął nóż i grożąc jego użyciem okradł kompana zabierając mu pieniądze i telefon komórkowy. Pokrzywdzony nie był w stanie wskazać, gdzie doszło do przestępstwa - informuje Adam Kolasa z zespołu prasowego KWP w Łodzi.
Do napadu w autobusie MPK doszło w nocy z 13 na 14 lutego. Napastnik podszedł do pasażera i zaczął go bić pięściami po całym ciele. Pobity mężczyzna stracił telefon i pieniądze o wartości 650 zł. Napastnik uciekł, ale jeszcze tej samej nocy dał o sobie znać w rejonie ronda Solidarności. Tym razem podszedł do przechodnia i ukradł mu telefon i pieniądze. Gdy pokrzywdzony zaprotestował, napastnik zagroził, że go pobije, po czym oddalił się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?