W tym tygodniu do normalnych zajęć powrócili Bartosz Ślusarski i Damian Szymański, którzy aspirują do gry w pierwszej jedenastce PGE GKS. Ślusarski doznał urazu w trakcie pierwszego wiosennego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, natomiast Szymański leczył się znacznie dłużej i z tego powodu m.in. wcześniej wrócił ze zgrupowania w Turcji. Obecnie trener Kamil Kiereś organizuje defensywnemu pomocnikowi swojej drużyny dodatkowe zajęcia, by szybciej nadrobił zaległości.
Najbliższe spotkanie T-Mobile Ekstraklasy bełchatowianie rozegrają w sobotę, gdy o godz. 18 na PGE Arenie w Gdańsku zmierzą się z Lechią. Można spodziewać się, że trener Kamil Kiereś włączy Ślusarskiego do meczowej kadry, a Szymański pewnie jeszcze będzie nadrabiał zaległości. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja kadrowa drużyny ulega poprawie. W tej chwili z zespołem nie mogą trenować Bartłomiej Bartosiak i Mateusz Szymorek. Obaj jednak nie mają większych szans na grę w podstawowej jedenastce bełchatowskiego zespołu.
Kiereś zaplanował, że w tym tygodniu piłkarze będą ćwiczyć raz dziennie, a w piątek po zajęciach pojadą na krótkie zgrupowanie do Gdańska. Mecz z Lechią, która wiosną jeszcze nie przegrała, ale za to wygrała tylko raz, może być bardzo istotny dla układu tabeli. Zimą Lechia wydała wielkie pieniądze na wzmocnienia i liczy, że zdoła zakwalifikować się do grupy mistrzowskie.
Dokładnie taki sam cel mają bełchatowianie, którzy mają duży atut w ręku - po 22 kolejkach wyprzedzają Lechię w tabeli o 4 punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?