- Informujemy społeczeństwo, jak głosowali posłowie - tłumaczył protest Ireneusz Wach, sekretarz zarządu regionu łódzkiej Solidarnosci. - Łódź jest miastem kobiet, a Iwona Ślesińska-Katarasińska głosowała za podwyższeniem wieku emerytalnego. To najbardziej zaszkodziło kobietom. Jarosława Jagiełły nie obowiązywała dyscyplina partyjna, a mimo to głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego.
Jolanta Kamińska, przewodnicząca regionalnej sekcji kobiet w łódzkim związku negatywnie ocenia postawę Johna Godsona. - Jest głową wielodzietnej rodziny, a nie dba o kobiety - mówi Jolanta Kamińska. - Być może w jego ojczyźnie można pracować do ukończenia stu lat, ale w Europie czas pracy się obniża, a nie wydłuża. W Łodzi sytuacja kobiet jest szczególnie trudna, brakuje miejsc pracy dla nich, np. w przemyśle. Zostaje handel, zwłaszcza duże sklepy, gdzie warunki pracy są złe. Zaczynamy być miastem wymarłym.
Związkowcy przygotowali ulotki z postulatami dotyczącymi m.in. obniżenia wieku emerytalnego, wyeliminowania umów śmieciowych. Rozdawali je przechodniom i wręczali posłom.
Iwona Śledzińska-Katarasińska z Platformy Obywatelskiej zaznaczyła, że głosując zawsze bierze pod uwagę postulaty ludzi. - Głosuję tak, jak jest korzystnie dla gospodarki, by powstawały miejsca pracy - powiedziała posłanka. - Wiem co jest dobre dla pojedynczych osób, ale trzeba patrzeć na to, co jest dobre dla społeczeństwa. Problemem jest duże bezrobocie, brakuje wystarczającego impetu inwestycyjnego. Trzeba się zastanowić, jak zablokować wypływanie obcego kapitału, by koncerny tworzyły samodzielne przedsiębiorstwa, a nie tylko filie.
Podobne protesty odbyły się przed biurami poselskimi w całym kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?