Sierżant sztabowy z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi (dlatego jego dane są tajne) był po służbie. Jadąc swoim autem ul. Pojezierską zauważył, że z salonu gier wybiega trzech młodych mężczyzn, wsiada do nissana i rusza z impetem.
Policjant domyślił się, że to przestępcy i zaczął ich ścigać. Jednocześnie zaalarmował swoich kolegów z wydziału.
- Po 10-minutowym pościgu na ul. Karskiego sierżant zajechał swoim pojazdem drogę nissanowi i uniemożliwił dalszą ucieczkę. Na miejsce dojechał też wezwany do pomocy patrol wywiadowców oraz policjanci z IV komisariatu. Jadący nissanem mężczyźni zostali zatrzymani - informuje aspirant Aneta Sobieraj z zespołu prasowego KWP w Łodzi.
Byli to notowani przez policję łodzianie w wieku 24, 26 i 30 lat. W nissanie znaleziono dwie kasetki zawierające 2 tys. zł, a także piłę do cięcia i modem.
Okazało się, że weszli do salonu gier, uszkodzili monitoring, włamali się do automatów i skradli kasetki. Straty, które spowodowali, są szacowane. Grozi im do 15 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?